Autor: Dafi (dafi_at_skrzynka.pl)
Data: Thu 12 Dec 2002 - 00:00:56 MET
Oczywiscie "slynny" Deskstar IC35L Made in Hungary
(choc nawet nie mialem pojecia ze on siedzi w kompie, bo to w pracy)
Najgorsze ze padl tak nagle, niektore rzeczy sa na backupie, ale niektore
szlag trafil.
Dysk jest widziany w Biosie ale w czasie startu sytemu juz tylko rytmiczne
lekkie chrobotanie i tyle :-(
Jak jest jako Slave to to samo i nawet wstrzymuje przez to odpalenie systemu
z "Mastera" (albo z dyskietki), takze nawet nie ma jak go jakims softwarem
zbadac :-(
Moze ktos zna jakas metode co by sie dalo jeszcze cos odzyskac z tego?????
A poza tym przestrzegam przed tymi dyskami!!!
Dafi
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 02:06:33 MET DST