Problemy z Flatronem...

Autor: michal_ma_at_poczta.onet.pl
Data: Mon 02 Dec 2002 - 10:19:17 MET


Witam

Czytalem na grupach o tym, ale chodzi mi o moj przypadek - czy moge sprzeta
wymienic, czy tez nie bardzo.

Nabylem droga kupna monitor Flatron F700P. No i wszystko fajnie, tylko
zastanawia mnie kilka rzeczy.

-problemy z geometria obrazu. Domyslne, firmowe ustawienia monitora sa nieco
zastanawiajace. Obraz wygiety jest jakos dziwnie (zweza sie ku gorze jak
parabola - nie wystarczy korekcja trapezem), a kontrast ustawiony jest na
maksimum.

Czy przypadkiem firmowe ustawienia nie powinny byc bardziej hmmm. poprawne?

Ogolnie, czy monior powinien nastreczac tyle problemow w obsludze? Walcze z ta
geometria i walcze i jakos mizernie mi to wychodzi. Obawiam sie, ze pojde z
monitorem do serwisu, a tam jakis czlowiek ktory calymi tygodniami naciska
rozne guziczki w tego typu sprzecie, ustawi wszystko i powie ze jest w
porzadku. A ja chce zeby u mnie tez bylo w porzadku. W koncu nikt nie ustawia
fotela w samochodzie za pomoca mechanika - bo nie ma takiej potrzeby.

-po drugie - halas. Slychac nieustannie jakis transformator, czy cokolwiek to
jest. Buczy i buczy, jest to troche irytujace zwlaszcza, przy nizszych
czestotliwosciach odswiezania. Pracowalem na wielu monitorach, a czegos takiego
nie widzialem, przynajmniej w takim stopniu.

Co zastanawiajace, nawet po wylazceniu dalej slychac takie odglosy. I to nie
tylko po wylaczeniu komputera - nawet po wcisnieciu przycisku zasilania.
Kontrolka wprawdzie gasnie, ale na tym koniec. To glosne buczenie ustaje, ale
caly czas cos tam pracuje na moja irytacje.

-trzecia sprawa. Przy wylaczonym komputerze (monitor uspiony) czasem slychac
jakby iskrzenie. Nie wiem do konca jak to opisac - po prostu cos zaiskrzy i
koniec.

Czy jest to normalne, czy moze mam powod do naprawy? I jeszcze jedno - czy
ktoras z tych przyczyn jest adekwatna wada - nie chce reklamowac sprzetu, tylko
wymienic go w ramach rekojmii - nameczylem sie juz wystarczajaco (moj stary
monitor AOC byl w tym samym serwisie 2 razy - w sumie miesiac bez monitora - za
kazdym razem wracal w gorszym stanie. Przy okazji, byl to wroclawski RMS.
Sugeruje zastanowic sie nad ewentualnym wyborem go do naprawy jakiegos sprzetu).

Dziekuje za wszelkie uwagi,
pozdrawiam
michal

-- 
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 02:03:31 MET DST