Autor: Depesz (depmar_at_poczta.onet.pl)
Data: Sun 01 Dec 2002 - 19:48:30 MET
On Sun, 1 Dec 2002 16:49:37 +0100, "Mariusz"
<ivansoft[SPAMIK.FUJ]@interia.pl> wrote:
>Witam, mam nastepujace pytanie - problem:
>Jakis czas temu, feralnego dnia poszly mi 2 zasilacze, ktore podlaczylem do
>ECS K7VZA. Do dzis nie wiem, co to moglo byc. Jeden z nich byl lichy: 300W
>noname, z nalepka "Megabajt"; drugi z kolei to 235W Enlight, ktory dzialalal
>do tego pechowego momentu przez 3,5 roku bez zadnego problemu. Pytanie
>teraz: czy da sie jeszcze w jakis sposob reanimowac tego Enlighta? Dodam, ze
>najprawdopodobniej nie jest on spalony - nie bylo dymu i zadnego swadu
>spalenizny. Poprostu: dzialal i przestal dzialac jakis czas po podlaczeniu
>do tej plyty :(
>Ile by kosztowala ew. naprawa i czy warto? (pyt. do obeznanych w temacie)
>BTW Zalezy mi na nim, gdyz to porzadny, cichy, markowy zasilacz :)
Zobacz czy nie przepalil sie w nim bezpiecznik po prostu.
----------------------------------------
Marcin "depesz" Depczynski
depmar_at_poczta.onet.pl
depesz_at_venus.wmid.amu.edu.pl
----------------------------------------
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 02:03:27 MET DST