Re: BAJTEK - mam na zbyciu kilkadziesi?t numerów z lat 88-96 [SPAM]

Autor: sprocket (sprocket_at_sys.pl)
Data: Thu 14 Nov 2002 - 09:43:30 MET


Użytkownik "Donik"...
> Popatrz jeszcze raz ===> ;-)
> Powiedz tylko EOT, a słowo ciałem się stanie :-)

Dam Ci jeszcze szansę ;)

> > Przeciż mowię o paśmie monitora, a nie o kablu...
>
> Sposób podłączenia (jak napisałem) wpływa właśnie na pasmo.

Ale nie _monitora_, tylko całego układu wyświetlania. Naprawdę nie
kręć, piszemy o CGA z cyfrowym (9 pin) złączem RGB, które - o ile
pamiętam - zapewnia pasmo 80 MHz. Mówiłeś, że obraz jest kiepski, bo
monitory są kiepskie. Ale kto każe Ci podłączać niezły monitor przez
wejście antenowe ?

> Oj, fachowiec z Ciebie...
Nie piszę, co wiem, tylko staram się trzymać wątku...Spróbuj...
Aha, ja też ma swoje zdanie na Twój temat, ale go nie publikuję...;)

> Tak BTW: jakie pasmo przenoszenia ma TV?
> (poza podłączeniem bezpośrednio przez RGB)

Pytasz serio, czy zgrywasz twardziela ? Nie pamiętam, ale dla PAL
zdaje się że cóś cirke naście MHz. Jak będę ciekawy, to sprawdzę
dokładnie....

>
> BTW2: na pasmo ma wpływ nie tylko monitor i kabel, ale także karta.

Akurat dla cegły sprawa drugorzędna/pomijalna...Zgadnij dlaczego ? ;)

>
> > No to o czym Ty gadasz ? Czyżbym dręczył się dyskusją z
teoretykiem ?
>
> Ja wolałem Herculesa, nawet z koszmarnym emulatorem cegły, jak
trzeba
> było pogiercować :-) Z cegłą spotykałem się u kolegów i na tzw.
kółku
> komputerowym :-)

Więc nie widziałeś obrazu CGA na dobrym monitorze ?
Zadaję Ci zatem pytanie: dlaczego się kłócisz na temat, o którym
praktycznie nic nie wiesz ? ;)

>
> > 1. Cegła dawała dupiasty tryb tekstowy (kiepska matryca).
>
> Ja bym powiedział, że dawała dupiasty tryb tekstowy,
> ale niekoniecznie z racji matrycy (i nie monitora).
>

No to _czego_ ?

> > 3. Cegła dawała dupiasty obraz nawet na dobrym monitorze.
>
> Zgoda. Ja po prostu pozwalam sobie twierdzić, że to z innej okazji,
> niż matryca. C64 miał taką samą matrycę (w trybie 40 znaków), a nikt
> nie narzekał na kiepską jakość tekstu, wręcz przeciwnie (przy
podłączeniu
> do monitora).

> To samo tyczy Amigi czy karty VGA w trybie graficznym,
> gdzie matryca znaku była identyczna lub bardzo zbliżona. Jeśli
twierdzisz,
> że to wszystko "wina matrycy", winieneś twierdzić, że wyżej
wymienione
> automatycznie miały jakość tekstu równie kiepską jak cegła.
> Czy tak?

Nie. Zrozum, że ja nie piszę o trybie graficznym VGA, bo on ma 480
linii. Podobnie z Amigą. A CGA miała 200 linii, stąd obraz był
"kropkowany w pionie" Nie wyjeżdżaj mi tu z wszystkimi znanymi Ci
komputerami i trybami graficznymi, bo ja piszę tylko o CGA w trybie
80x25 znaków, i twierdzę, że jakość literek nie była najlepsza. Ze
względu na kiepską matrycę,a jeśli wolisz, to ze względu na liczbę
linii obrazu.

> > I nie próbuj mi wciskać, że jakość monitora jest ważna, bo
spóźnisz
> > się z wykładem o jakieś 15 lat ;)
>
> Ja próbuję wyjaśnić, że przyczyn złej jakości _być może_ szukasz nie
> tam, gdzie trza...

Ja nie szukam dziury w całym, tylko piszę, że miałem dobry monitor do
cegły, a literki w trybie tekstowym były ziarniste. I było to z winy
kiepskiej matrycy CGA, bo po zmianie na 8x16 literki były ładne. O
_niczym_więcej_ tu nie postuję, to Ty wyciągsz kiepskie monitory,
kable antenowe, złą zbieżność i jeszcze co tam...Niedługo zaczniesz
mnie zapewne oświecać, że na jakość obrazu mają wpływ zakłócenia
zewnętrzne ;) Ustalmy, że ja to wiem, zgoda ? A teraz odpowiedz mi na
proste pytanie:

Dlaczego na dobrym monitorze obraz z CGA z matrycą 8x8 był ziarnisty
(czytelny, ale nieładny, kiepskiej jakości), a z _tą_samą_ kartą, na
_tym_samym_monitorze_, z _tym_samym_kablem_, tylko z matrycą 8x16
obraz był ładny, literki gładkie i dobrej jakości (definicję jakości
podmijam, traktuję ją jako pojęcie pierwotne:)).
Potrafisz odpowiedzieć ?

pozdro...
-----------------------------------------
|>|>|>sprocket

Rafał Bartoszak sprocket_at_sys.pl



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:54:16 MET DST