Autor: Aikus IP (aikus_at_USUNTObox43.pl)
Data: Fri 08 Nov 2002 - 15:50:21 MET
Słyszałem (gdzieś dzwoni ale nie badzo wiem gdzie ) że można
skompresować sobie dysk twardy i rozszeżyć jego objętoś. ja mam 100 MB
więc może mi na tym zależeć. jak to się robi i co się z ty wiąże ,
może ktoś wie i może mi pomóc znaleść odpowiedzi na te pytania
100MB? To Ty pod DOSem pracujesz? Czy pod jakims Windowsem 3.11 czy
cos? Z reszta nie wazne...
Generalnie faktycznie mozna skompresowac caly dysk (pod DOSem to byl
programik dblspace AFAIR) i faktycznie miejsca jest troche wiecej. Na
licznikach to wyglada jakby bylo go dwa razy wiecej, ale to nei zawsze
jest prawda. Bo to dziala tak samo jak normalne programy do kompresji
danych. Niektore pliki kompresuja sie bardziej niektore mniej - to
zalezy od "jakosci bajtow":)
A wiaze sie z tym (poza zwiekszeniem pojemnosci dysku) spowolnienie
jego pracy, oraz wieksze prawdopodobienstwo utraty danych (calego
dysku!!!) w przypadku wystapienia bledow w slowniczku.
Bo tam sie wtedy odzielna partycja tworzy na ktorej jest ta taka
matryca i caly slowniczek jest na Niej zapisany. I On jest dynamiczny,
caly czas sie zmienia bo Ty zapisujac cos na dysku zmieniasz jego
zawartosc. I jak masz stary dysk, to wystarczy, ze ta matryca Ci sie
zamaze i juz ch**.
Pozdrowienia!
Aik
Kiedys widziałem Ptaka i Drzewo, ale jest OK.:)
www.aikus.prv.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 01:53:07 MET DST