Dziwactwo PC

Autor: AnkaS (inv.stona_at_fuw.edu.pl)
Data: Sat 23 Mar 2002 - 07:34:42 MET


    Jest sobie staruszek P1 MMX 200 na plycie microstara
z chipsetem VX, 128MB ram, grfa S3Virge 4MB i HD 40
ograniczony do 32 Fujitsu, obudowa AT
    Od paru lat zachowuje sie nienagannie
(wyjątek czasami, raz na 2 miechy, budzi sie z wlaczonym
Capslockiem i mysz dziala, a klawiatura nie, ale daje sie go
ladnie zamknąć i następne obydzenie po wylączeniu sieci
jest prawidlowe tak ma od zawsze)

Zainstalowalam mu DIVX 3.** i probowalam ogladac Wladce
Pierscieni. Pierwsze minuty ok, potem staruszek nie wyrabiał
i troche przystawał, ale wtedy na nowo uruchamialam playera
i jakis czas szlo.
Na noc komp zostal wylaczony. Rano po restarcie zaszął piszczeć
pi, pi, pi, pi..... nieskończoną ilość razy juz po POST,
 na poczatku ladowania Windy przed chmurkami.
No to boot i znowu to samo, dopiero za trzecim razem
wszedl normalnie. O co mu chodzilo i czy to grozne?
Czy coś chce sie przekręcic?
Pozdrawiam Anka

--
-------------Z motyką na słońce-------------
<stona-at-fuw.edu.pl>


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:32:29 MET DST