problem z antywirem - konfig

Autor: Andrzej (Andrzej_at_post.pl)
Data: Wed 20 Mar 2002 - 22:45:48 MET


Witam Pisze tutaj , gdyz wiele osob byc moze od razu sie kapnie o co chodzi
, poz atym nie wiem gdzi e moglbym sie jeszcze zwrocic z tym problemem :-((

Po zainstalowaniu XP zaladowalem nowego NortonaAntywirusa 2002 8.0. Wszystko
ok. ale po ponownym restarcie i kazdym kolejnym nie aktywuje mi sie auto
monitor Nortona( przy instalce ustawialem na ON ) ,ikonka na pasku zadan
jest przekreslona na czerowono. Po ok. 30 (nie wiem czemu tak dlugo)
uruchamia sie messeger i od razu po nim auto monitor Nortona

Meeesegnera najechetniej to bym wywalil, ale nurtuje mnie dlaczego aktywuje
sie ikonka messegnera dopiero po ok. 30-40 s od momentu pojawienia sie
pulpitu no i od razu po tym norton . Zalezy mi na tym ,aby Norton ( auto
moniotor) uruchamial sie od razu tak jak to mialem pod ME a tu klapa . W
ogole system tak jkaby do czasu uruchomienia meesenger byl ospaly , . Jak
wcisne ikone Norotona na tapecie to uruchamia mi sie program do obslugi i
auto moniotr jest wylaczony .Ale po tych juz wspomnianych 30 s przelaczasie
sie z OFF na on i rownoczesnie ikonka na pasku zadan rowniez sie aktywuje.

Cos jakby system byl przez chwile zamrozony ..no nie wiem ,macie jakis
pomysl . Dodam ,ze korzystam z 2 dyskow



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Wed 19 May 2004 - 00:31:23 MET DST