win2000, RAID, bledy

Autor: robert slawinski (not.given_at_because.of.spam)
Data: Tue 20 Nov 2001 - 19:23:52 MET


jest sobie win2000 pro, posadzone na plycie abita z kontrolerem RAID.
do tego dolaczona karta PCI-IDE promise. razem 12 roznych (8x45GB+
4x60GB) dyskow spakowanych w windowsowy spanned volume. dysk systemowy
na oddzielnym, malym dysku SCSI.

po padzie dysku systemowego udalo mi sie zreanimowac caly volume, ale
nagle okazalo sie, ze jest problem. okazalo sie, ze system nie czyta
pewnych (jak dla mnie losowych) zbiorow, czyta za to ich fragmenty.
disk manager wyswietlal wiadomosc, ze "volume heathy but at risk" na
dwoch master dyskach podpietych do promise. po kombinacjach z
kolejnoscia instalowania sterownikow do RAIDA z plyty i promise) udalo
mi sie zlikwidowc te bledy, jednak caly czas nie mozna odczytac w
calosci tych samych zbiorow.

sprawdzalem ten volume wszystkimi dostepnymi mi metodami i programami.
disk clean chyba przewraca system, lub go sam restartuje, bo proces
skanowania trwa potwornie dlugo, a kiedy patrze znowu na kompa, to juz
jest po restarcie. podobnie norton utility 2002. chkdsk nie wykrywa
zadnych bledow. program diagnostyczny i recovery GetDataBack for NTFS
mowi o "unnown errors on sector ....."

czy ktos z was wie moze co moglo byc powodem uszkodzenia informacji w
tym volume? jak mozna odtworzyc te zbiory lub raczej jak powrocic do
dokladnie takiego samego stanu volume jak poprzednio? jak stabilny w
tej chwili jest ten volume i jakie niespodzianki z nim zwiazane mnie
moga czekac w przyszlosci?

z gory dzieki za kazda chec pomocy. <rs>



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:22:47 MET DST