Autor: sebo (sebo95_at_wp.pl)
Data: Mon 19 Nov 2001 - 18:05:51 MET
Sprawa wygląda tak:
włączyłem komputer w niedziele o 9:30 szedł nie przerwanie do godzinu 19:15
o tej godzinie komputer mi zgasł (tak poprostu), chciałem go ponownie
włączyć a on nic tak jakby nie było napięcia na zasilaczu, dzisja rano też
próbowałem go włączyć i nic zaniosłem do serwisu i tam włączył się za
pierwszym razem wróciłem do domu i też działa sprawdziłem czy to wina kabla
zasilającego okazało się że nie, czy ktoś może mi coś doradzić, czy to mógł
być zasilacz (przegrzał się ??)
(płyta MSI 6195, Athlon 600, zasilacz 230W)
Za wszystkie odpowiedzi dzięki
-- Pozdrawia Sebastian Kraków-Ruczaj GG#572826
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:22:14 MET DST