Re: Win98 na Win ME

Autor: The_EaGle (theeagle_at_tenbit.pl)
Data: Wed 14 Nov 2001 - 22:33:43 MET


"Wojciech Giersz" <chektor_at_malenstwo.iinf.polsl.gliwice.pl> wrote in message
news:Pine.LNX.4.33.0111132003320.24653-

> E, nie warto. Wprawdzie sam na zadnym kursie nie bylem, ale przegladalem
> materialy oraz wyciagalem informacje od ludzi, ktorzy byli na tych kursach
> -- wychodzi na to, ze to sa kursy "for dummies", czyli totalne podstawy
> klikaczy, a ponoc czesto sie zdarza, ze prowadzacy dany kurs wie mniej od
> kursanta.
Zgadza sie ale jak szukalem pracy na stanowisko asystenta admina albo kogos
kto sie zajmuje siecia to wymagali ode mnie udokumentowania mojej wiedzy
wiec bez kursu raczej trudno cos znalesc - albo ja zle szukam. Co prawda do
kawiarenki prace mialem na wakacje :-).Gdy chcialem zeby sprawdzili moje
kompetencje to uwazali ze oni nie chca tego robic bo wola takieg co ma
skonczone kursy. :-/

> Wiesz -- optymalizacja dla samej optymalizacji to imho nieporozumienie.
> Dowcip polega na tym, zeby:
> -- zauwazyc, ze cos dziala zbyt wolno (np. -- dlugi czas oczekiwania na
> zalogowanie sie, bardzo wolny odczyt plikow itp., fatalne dzialanie
> przy wiekszej liczbie uzytkowniko -- i konkretnie w jaki sposob
> "fatalne"w),
Tylko co mozna zrobic jezeli logowanie trwa zbyt dlugo? Mozna rozdzielic
dane do ktorych jest czesty dostep na mniejsze fragmenty czy ograniczyc
dostep do netu...jednak czy to ma cos z logowaniem?

>-- cieszyc oczy efektem lub klac z uwagi na BSODa :)
he he blue screen na w2k jeszcze mi sie nie przydazyl - mowie serio a siedze
non-stop pod tym (PC chodzi 24h na dobe) i jedno przeladownie na tydzien
starcza :-). Moze to zasluga sterownikow - mam w kompie celek praktycznie
same markowe elementy a do nich stery sa pisane z wieksza uwaga niz do karty
producenta xxx :-)

> Trudno mi zgadywac -- moze Netware (nie "Novell") byl zle skonfigurowany?
> Moze zainstalowane klienty byly niedopracowane (szczegolnie jesli to byla
> seria 4.x Netware'a i klienty Microsoftu)? A moze admin byl cienki z
> poczatku, ale sie nauczyl?
Tzn rozumiem ze odmiana windowsa NT lub w2k na stanowiska nie powinna miec
znaczenia?

> Powiem tyle: jak rok temu postawilem Netware'a
> 4.11 na cienkim skladaku (P100, 144MB RAM, 9GB dysk w mirroringu), tak
> chodzi bezproblemowo do dzisiaj (uptime na teraz 302 dni) -- 50-ciu
> uzytkownikow, obciazaja dosyc mocno, bo serwer ma sredni transfer
> wychodzacy rzedu 600KB/sek, a przezyl w miedzyczasie dwie awarie
> sieciowki, padniety dysk, kilkukrotna wymiane sterownikow do sprzetu i ze
> 2 zapchania pamieci (moj blad -- pomniejszych usterek nie licze).
No wlasnie ja mam podobnego skladaka :-) tyle ze P133 80MB RAM i 2.5GB dysk
i najlepiej to chodzilo pod linuxem(RH5.2), jednak sadzac po tym co
napisales bedzie chodzil jeszcze lepiej Netware ?
Pytam sie bo zamierzamy ze znajomym zrobic (w nastepnym roku styczen luty)
polaczenie kilku sasiadow i wykupic lacze stale w Netii. Bylo by okolo 15-20
komputerow, i sadzac po tym co napisales ten P133 powienien wystarczyc.
Chcialbym sie jeszcze dowiedziec czy jezeli dlugosc od dwoch uzytkownikow
bedzie przekraczac 150m to mozna repeter'a postawic gdzies po drodze i nie
bedzie zadnych problemow z koncetrykiem.

> I nic,
> takie drobiazgi go nie ruszaja, nawet restartowac nie trzeba. A entki i
> 2000, z kolei na porzadnych, mocnych, firmowych serwerach z trudem
> uzyskuja 30 dni uptime'u (ale gwoli scislosci -- nie zawsze jest to wina
> samego systemu). Coz -- nie lubie Windows, bardzo lubie Netware. Bo przy
> tym drugim praktycznie nie ma co robic. :)
:-) Lepiej dla ciebie zeby byl MS Windows przynajmniej bedziesz mial
wiecznie prace ;-)

> Linux nie jest zly, ale imho zbyt malo elastyczny, przez co do LANow sie
> slabo nadaje. Ale nie czuje sie znawca Linuxa, wiec nie chce o tym
> dyskutowac (no i nie na tej liscie) ;)
He he tylko ze na pl.comp.os.linux jak sie o cos zapytam to 30% odpowiedzi
nie rozumiem ;-) i wtedy jest man ..., man ... ;-)

> Ejze, jestes pewien? No chyba, ze jako cichociemny, bo Cie tutaj pierwszy
> raz widzialem w sierpniu 1999. ;)

Wczesniej byl inny nick maver czy maverick jakos tak :-)

> Chektor

--
Pozdro
    The EaGle
**********************************************************
"Nie obawiaj sie wyglaszac ekscentycznych opinii.
Kazda uznana dziś opinia byla kiedys ekscentryczna" B.Russell


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:19:57 MET DST