Autor: falcon (falcon_at_icpnet.pl)
Data: Mon 12 Nov 2001 - 20:38:21 MET
> Mam notebooka Toshiba Satelite Pro 430CDT z zepsutym wentylatorem.
> Probowalem go otworzyc ale nic z tego. Odkrecilem wszytkie mozliwe
> srubki, brzegi juz puszczaly ale gdzies w srodku jeszcze cos trzyma,
> za zadne skarby nie moglem go otworzyc nie rozwalajac obudowy. Ja to
> cholerstwo otworzyc ?
>
> Cz wogole warto sie meczyc, da sie kupic i wymienic taki wentylator ?
A czy on jest napewno zepsuty ?. Bo nie wiem czy wiesz ale w notebookach
wentylator nie jest caly czas wlaczony. Do sterowania tym w Toshibach jest
program na stronach producenta, ale nie chce mi sie szukac. Poszukaj gdzies
na niemieckiej stronie, ja kiedys sciagalem.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:19:23 MET DST