Re: komp dla ojca...

Autor: GoTaR (gotar_at_priv.onet.pl)
Data: Mon 05 Nov 2001 - 09:05:35 MET


Zbyszek <zetzzet_at_poczta.onet.pl> skribis:

> dorwac gdzies jakiegos uzywanego p100, lub lepszego, moze nawet celera...
> tak zeby mial te co najmniej 32 mb ram, jakies dysk ze 2gb, na to win95, ie,
> office 95, i jest akurat.

Win i office to jakieś 30 baniek...

> ew pojsc na calosc, i jakiegos p2-333, czy celera podobnego, aby divxy sie
> dalo poogladac ;))

DivXy da się oglądać na 266.

> jakby byla plyta z wbudowana grafika najlepiej (ale zeby miala slot agp),
> dysk wg uznania i portfela, dzwiek bedzie na pewno na plycie, do tego

Oj nie na pewno. Najtańsza jaką widziałem ostatnio płyta ECSa miała
dźwięk, ale była bez grafiki.

> flopik, cdik, i klawiature (stara nie bedzie dzialac),

A to niby czemu? Sam podpiąłem swoją 7-letnią klawiaturę (swoją drogą
niezłe g* teraz produkują - nad kursorami debilnie umieszczone 3
klawisze, przy controlach jakieś syfy, krótki backspace i amerykański
układ... brytyjski Alpha-N rulez!) do kompa składanego 3 tygodnie
temu.

-- 
GoTaR <gotar_at_priv0.onet.pl>


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:17:37 MET DST