Re: SENS PODKRECANIA

Autor: Wojciech Giersz (chektor_at_malenstwo.iinf.polsl.gliwice.pl)
Data: Tue 27 Nov 2001 - 10:37:29 MET


> a co do samego podkr=EAcania - fajna zabawa (pobijanie rekord=F3w,

A to fakt -- malo co daje wiecej frajdy, niz stabilne podkrecenie
procesora o 100%. ;)

> kolegom z podw=F3rka) ale jka potrzebujesz stabilnej, nieawaryjnej maszyn=
y do
> pracy i nie masz zamiaru sie co chwila zastanawia=E6 czy zaraz si=EAnie z=
wiesi
> albo od podkr=EAconej magistrali nie p=F3jdzie ci dysk i dane to wole sob=
ie dac

Jak sie za podkrecenie bierze jakas ofiara, to potem sa efekty takie, jak
piszesz. Ja preferuje takie krecenie, po ktorym sprzet dostaje wyraznego
przyspieszenia, przy zachowaniu stuprocentowej stabilnosci i
bezawaryjnosci. Czyli mowiac wprost: trzeba umiec.

--=20
Chektor
=2E.Wojciech.Giersz.....................................Voice.+48-032-23120=
60..
=2E.chektor_at_malenstwo.iinf.polsl.gliwice.pl................................=
=2E...
=2E....... What this country needs is a good five dollar plasma weapon. ...=
=2E...



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 23:24:37 MET DST