Autor: Radoslaw Sokol (rsokol_at_magsoft.com.pl)
Data: Sat 25 Aug 2001 - 18:46:53 MET DST
Hi,
Pecet wrote:
>
> Naklejenie stickera skraca ten proces do max 1 minuty.
Ale też pewnie zmniejsza liczbę klientów.
> Spalone procki wymieniam, o ile to spalenie nie objawia sie ewidentnym
> sfajczeniem wszystkich ukladow. Ale procka z zamalowanymi mostami nie mam
> jak wymienic, stad ten sticker. Na prawde nie rozumiem co za problem, zeby
A dlaczego przyjmujesz do wymiany procesor z zamalowanymi mostkami?
Przecież jeśli ktoś nawet sobie nie zadał trudu usunięcia śladu, to
masz ewidentny dowód, że procesor był ruszany i możesz go nie przyjąć.
> go odkleic. Dla mnie to duze ulatwienie a dla klienta niewielkie utrudnienie
> jesli chce podkrecac procka, natomiast ulatwienie jesli nie chce, bo wtedy z
> kolei on unika oskarzen o to, ze probowal podkrecac procka.
Cóż, masz trochę racji. Jeśli chcę podkręcać procesor, mogę oderwać
sticker. Ale i tak jestem przeciw. Nazwij to plombą gwarancyjną,
wtedy przestanę się czepiać i po prostu nie będę u Ciebie kupował,
jednak dopóki jest to sticker ma być w jak najbardziej neutralnym
miejscu :)
-- |""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""| | Radosław Sokół | mailto:rsokol_at_magsoft.com.pl | | | http://www.magsoft.com.pl/~rsokol/ | \................... ftp://sokol.gliwicki.necik.pl/ ......./
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:42:52 MET DST