Autor: Roman k. (romku1_at_wp.pl)
Data: Thu 23 Aug 2001 - 05:49:21 MET DST
> Caly kawal polega na tym jak przeslac dysk przez niepowolane rece
> tak by ten ktos nie odczytal danych i nawet ich nie zauwazyl - moze byc
> np. tylko jedna partycja wiec dysk bedzie wygladal jak w ogole
> byl nowy i jeszcze nic nie bylo na nim robione.
>
Nie mam pewności, czy nie "ściemniam", ale gdy bawiłem się Ranish
Partitionerem to mogłem sobie pewną partycję (określoną np. FAT32) określić
jako "non" "non akctiv" czy coś w tym rodzaju. Jeśli zapiszę sobie dane
dotyczące początku i końca partycji, to mogę ja uaktywnić, po ponownym
wpisaniu FAT32.
Pozdrowienia
Roman K.
-- Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.comp.pecet
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:41:40 MET DST