Po dwóch latach mam dość :(

Autor: Meridian (WYTNIJpiotrek_m_at_wp.pl)
Data: Wed 22 Aug 2001 - 22:07:58 MET DST


W komputerze mam płytę główną ze zintegrowaną grafiką i muzyką (wszystko
oparte na chipsecie i810), procek Celeron 466 PPGA, 192 MB RAM, HDD Seagate
4,3 GB UDMA 66, a wydajność tego sprzętu jest tragiczna - jak sprawdziłem,
otworzenie dowolnego katalogu oznacza użycie 100% mocy procesora. Bez
żadnego działania i tak zajęte jest średnio 40% mocy procesora, a otwarcie
dowolnego bardziej wymagającego programu oznacza wyraźne spowolnienie
systemu. Inna denerwująca wada - podczas odtwarzania mp3 nie można robić na
komputerze NIC, bo oznacza to szarpanie dźwięku i grozi zwisem.
Na tym sprzęcie legalna Winda 98 SE wiesza się średnio kilka razy dziennie i
w ogóle nie ma mowy o jakiejkolwiek stabilności, żeby popracować dłużej na
czymś bardziej obciążającym procesor trzeba mieć po prostu szczęście.

I co tu zrobić? Wymiana płyty głównej nie wchodzi w grę (chyba, że nie
będzie innego wyjścia), może
zmienić procesor? Ale co poza Celeronem można włożyć w PPGA? I czy w ogóle
ma to sens pod Intelem 810.

--
Pozdrawiam
Meridian


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:41:33 MET DST