Re: Zatkane dysze od kardridza po dolaniu atramentu

Autor: FunBoy (mrfunboy_at_poczta.onet.pl)
Data: Tue 21 Aug 2001 - 19:15:07 MET DST


Adasiek Zwierzaczek <podolany_at_poczta.wp.pl> wrote in
<chomik.9lm5ko.3vv8inv.1_at_nie.dzisiaj>:

>mrfunboy_at_poczta.onet.pl (FunBoy) :
>
>>Nalałem sobie kolorowego atramentu (firmy InkTec) do kardridza (po
>>całkowitym odessaniu starego), gdyz jeden z kolorów mi sie skonczyl.
>>Moja
>
>a po co odessales stary?

Wydawalo mi sie, ze lepiej bedzie nie mieszac 2 gatunkow atramentu ze soba
(oryginalny i InkTec).

>
>>drukarka to HP DeskJet 930 i było to pierwsze napełnianie kartridza.
>>Wszystko ładnie wyglądało zaraz po nalaniu: ładne wydruki. Drukarka
>>postała w takim stanie (od nalania) ok. 1 miesiaca bez uzywania. Po tym
>>czasie zatkało mi się trochę dysz od "różowego" koloru. Płukanie
>>(programowe)
>
>i nie dziw sie ze sie tak stalo;
>
>>kardridzy nic nie dało. Próbowałem nawet trzymać 3 minuty głowicę
>>katdridza we wrzatku, ale na niewiele sie to zdało. Czy są jakieś
>>leprze metody przywracania dysz do normalnej pracy?
>
>tak; trzeba raz na tydzien wydrukowac cos na nich; poza tym

Czarny napelnialem kilka razy i nie zatkal mi sie jak kolor, dlatego
myslalem, ze nie trzeba.

>sprawdzaj czy dysze parkuja; niektorzy maja maniere wylaczania

Nie wiem jak to sprawdzic, bo musze pokrywe zamknac, aby pojemniki wrocily
do stanu poczatkowego, ale wydaje mi sie, ze tak, gdyz po wcisnieciu
wylacznika na drukarce - wylacza sie od razu, bez zadnych
dodatkowych operacji.

>drukarki listwa zasilajaca; wtedy moze sie zdarzyc, ze pojemnik
>nie zaparkuje i zasycha bardzo szybko; poza tym przecieraj raz na
>jakis czas gumki do parkowania glowic; osadza sie na nich
>sciakajacy atrament i zasycha i potem gumki nie trzymaja;
>
>>
>>Tak wogole, to ten stary (oryginalny) atrament przy odsysaniu był jakiś
>>dziwny (tzn. bardzo sie roznil od InkTec-a). Był bardzo gesty. Jak
>
>a jak go odsysales? chcesz powiedziec ze strzykawka? ciekawe;

Tak szczykawka - za pomoca specjalnego uchwytu i szczykawki.

>ja tak nigdy nie robilem; a dysze zawsze dzialaly; czyzbym mial
>tyle szczescia?;
>
>>wyciskalem go juz ze strzykawki, to po wycisnieciu zachowywal sie jak
>>pasta do zebow, tzn. nie zmienial swojego ksztaltu, nie rozplywal sie
>>tak jak atrament InkTec-a. Czy to jest normalne? Czy oryginalny
>>atrament mogl juz byc stary i przyczynic sie do zatkania dysz?
>
>skoro byl gesty no to chyba "odparowal"; jestes pewien, ze
>pojemnik byl szczelnie zamkniety od gory?

Pojemnik byl oryginalny i nigdy jeszcze nie napelniany, takze musial byc
zamkniety szczelnie. Zreszta troche sie nasilowalem, aby wybic 3 kulki do
wlania nowego atramentu.

>
>pozdrawiam;
>



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:41:03 MET DST