Autor: -KrzysiekS- (krzysiek_at_mexico.ras.com.pl)
Data: Mon 20 Aug 2001 - 23:44:05 MET DST
Dnia Mon, 20 Aug 2001 15:32:57 +0200, M.M. napisa(a):
>
>
>Alti napisał(a):
>
>> po co mi listwa zasilajaca(antyprzepieciowa)? czy zasilacz w obudowie nie
>> wystarcza. Nie mam drukarki a wiem ze tam to bylo istotne. Czy do samego
>> kompa jest potrzebna listwa?
>
>Jak Ci (czego nie życzę) sypnie jakieś przepięcie po sieci elektrycznej np
>sasiad podłączy cykliniarkę, albo co inkszego to się dowiesz do czego słuzy
>listwa zasilająca nie dziś nie jutro to za rok......... w najlepszym
>przypadku leci zasilacz a i płyte może trafić, poza tym porządna listwa
>filtruje zakłócenia od włączonego do sieci sprzętu agd typu lodówka,
>odkurzacz, suszarka do włosów. Nawet nie wiesz jakie figielki potrafi takie
>cóś wyczyniać - niespodziewane zwiechy, restarty sprzętu itd niejeden
>serwisant dostał nerwicy klient zgłasza reklamację a sprzet sprawny.
>Pozdrawiam Maciek
>PS zastanów się nad rachunkiem ekonomicznym - jako taka listwa kosztuje
>niecałe 40 zeta najdroższy model EVERA z jakimiś werystorami i filtrem
>modemowym ok 70 a sprzęcior jakby trochę więcej.
Badaliśmy na laborkach parę listw i generalnie kiepsko wypadały, szczególnie jeśli
chodzi o filtry przeciwzakłóceniowe. Niektróre potrafiły wzmacniać sygnał (chyba przy
jakimś 1MHz - rezonans jakiś czy co?). Ale lepiej mieć taką listwę niż nic.
Można sobie pooglądać listwy na:
http://www.lestar.com.pl
http://www.eta.com.pl/
Szczególnie te z www.eta.com.pl wyglądają porządnie.
Pozdrawiam
-=KrzysiekS=-
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:40:36 MET DST