Re: Zasilacz i burza

Autor: Dariusz Flaga (NOSPAM.dflaga_at_elka.pw.edu.pl)
Data: Fri 10 Aug 2001 - 15:48:55 MET DST


>> BTW. Możliwe, że do aż tylu uszkodzeń by nie doszło, gdyby producent zasilacza
>> nie robił groszowych oszczędności i wlutował w płytkę w przeznaczone i opisane
>> miejsce iskiernik.

> Raczej warystor tlenkowy, albo najlepiej trzy w trójkšt... Tak jak w porzšdnych listwach
> zabezpieczajšcych. I jeszcze przed warystor jedno zabezpieczenie nadmoiarowopršdowe....
> Rzeczywiście groszowa sprawa.

No i 2-bezpieczniki na obydwu doprowadzeniach (przed warystorami) zamiast jednego...

-- 
Pozdrawiam - Darek.
*********************************
*  dflaga_at_elka.pw.edu.pl        *
*  http://darek.tele.pw.edu.pl  *
*********************************


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:38:05 MET DST