Autor: michalg_at_bomba.test.juni.gliwice.pl
Data: Fri 10 Aug 2001 - 09:59:13 MET DST
Czesc, postanowilem ostatnio migrowac z Celerona 500 do PIII. AMD nie wchodzil w
rachube poniewaz nie chcialem zmieniac plyty. Wiec wpadl mi w rece PIII 667 FSB 133. I
zaczely sie jaja. Albo komputer zwisal w roznych miejscach i to
tak ze nawet myszka nic, albo z kolei zaden windows sie nie chcial instalowac, np
komunikaty typu file corupted itd. Wiec starym sposobem zaczale wyjmowac z niego
wszystko. Oto co zostalo.
Abit BE6 II z najnowszam biosem
HDD Barracuda II podpieta do Hpt 366
CD podpiety do IDE na plycie
stacja
Grafika Elsa Gladiac GF2 MX400 64 MB
No i reszta typu mysz, klaw itd.
acha pamiec Infineon 133 Mhz 256 MB $
Wszystkie klopoty jakie byly gdy pracowal PIII odchodzily gdy wsadzilem
Celerona. Jak reka odjal.
Oto co robilem. Puszczalem proca na max 133, ale na 100 czy nawet 66 FSB
tez sie wieszalo. Proc sie nie przegrzewa, temp od 30 do 45 stoppni wiec chyba
znosnie. Zmienialem pamiec na inna kostke 128 MB i dalej to samo. Przelaczalem
Dysk na normalne IDE z HPT. Problemy ze zlym zapisywaniem jakby ustapily ale i tak
sie wieszal po 5 min pracy ale w zasadzie roznie. I tylko twardy reset. No i
takie tam jeszcze intuicyjne i rozpaczliwe posuniecia.
I teraz prosze powiedzcie mi co to sie moze dziac. Za wszelkie sugestie
bede wdzieczny.
Pozdrawiam
Michal
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:37:58 MET DST