Mam problem, ktory mnie ****** na max-a

Autor: KiM (kim_at_go2.pl)
Data: Thu 30 Aug 2001 - 15:02:40 MET DST


Witajcie !!!

Pierwszy raz piszę na tą grupę, gdyż wcześniej zawsze sam rozwiązywałem
problemy ze sprzętem albo z pierdolami zglaszalem sie na prgks :)...

Moj konfig to :

Duron 600_at_1000 (niekrecony chwilowo)
Msi K7T pro 2
Dysk Fujitsu 40Gb 5400 rpm
Modem Zoltrix Spirit (tfuu..) 56K
Sb Live player 1024
2x64 sdram no-name
Riva TNT 16 Mb AGP
cd lg x32
cdrw Memorex 1622
-------

Problem polega na tym , że komp wiesza się regularnie w nieregularnych
odstepach. Mialem wczesniej dysk seagate 6,4 Gb i bylo mnie wiecej to samo.
Zastanawiam sie czy powodem nie jest k.dzwiekowa, ale przypuszczam, ze moga
to byc pamieci... A moze modem ? Sam juz nie wiem. Komputer wiesza sie na
twardo zarowno w aplikacjach jak i w grach, czesto jak zostawie go na 5 min
na swiezo odpalonym W98 se to jak wroce juz jest "martwy". O co moze chodzic
? Sadzilem z poczatku , że jest to spowodowane konfliktem przerwan (live i
modem na tym samym), mimo ze winda nie zglaszala zadnych komunikatow.
Okazalo sie, ze nie... modem ma przypisane irq 5 i a karta irq 10...
wszystko powinno grac, ale niestety tak nie jest. Mam "czysty" system ,
zadnych smieci w postaci niepotrzebnych bibliotek itp.

Proszę pomozcie mi, od czego mam zaczac, gdzie lezy przyczyna ??

Z góry dziękuję za ew. odp .

Greetz, RuleZZZ



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:44:16 MET DST