Re: K7VZA i magistrala 266

Autor: pawel (untiled_at_poczta.fm)
Data: Sat 23 Jun 2001 - 18:35:42 MET DST


Sat, 23 Jun 2001 13:32:25 +0200, "Michau" <michal_at_NOSPAM.rescom.iq.pl>
napisal:

>> Hy hy tylko juz go nie pokrecisz... pozatym czemu kupiles silnik od
>> mercedesa do poloneza ?
>>
>Dziwi mnie podejscie wielu ludzi : Jesli tania to gowno - sprzedalem
>wiele plyt K7VZA i wszystkie chodza bardzo dobrze i stabilnie.
>Pewnie gdyby na niej byla naklejka asusa i cena x2 to kazdy by uwazal
>ze jest super... (pomijam fakt ze z asusami tez sa czasem problemy)
ja tam sie nie znam... ale jak kupilem pierwsza K7VZA w listopadzie
zeszlego roku za duzo wiecej niz terazniejsze rev.3,0 to nie znalazlem
lepszej w tej cenie o takiej jakosci. Plytka naprawde swietna zarowno
pod duronem jak athlonem. Jest jeden wyjatek nie nadaje sie dla
'podkrecaczy' tzn. daje minimalne mozliwosci tegoz.
Ale stabilnosc i szybkosc jest bardzo OK. I tak sobie mysle,ze
przedpisca ma zupelna racje - sprawa naklejki. Najpierw Abit wy....il
Asusa, a teraz Abit robi coraz 'lepsze' numery. Wiem bo mam HPT 366 i
ciesze sie praca dyskow w UDMA 33 ze wzgledu na bombowy kontroler UDMA
66, HPT370 sie wiele nie roznil. Jak ECS zdobedzie troche rynku to tez
zrobi jakis swietny krok, podniesie ceny za nalepke i trzeba bedzie
szukac nowego producenta. Wiec lepiej niech pozostanie polonezem robi
przyzwoite plyty w dobrej cenie. A kto chce niech kupuje mercedesy, w
koncu to prestiz.

--
pawel


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:18:50 MET DST