Re: Lepiej z proxy czy bez ?

Autor: Krzysztof Oledzki (ole_at_hoth.jmg.com.pl)
Data: Fri 08 Jun 2001 - 19:47:17 MET DST


Radoslaw Sokol <rsokol_at_iname.com> wrote:
> Hi,

> Krzysztof Oledzki wrote:
>>
>> Nie do konca - jezeli takie proxy ma wlasne wyjscie na swiat
>> (wlasne=telia/ebone, itd) to bez problemow mozna osiagnac kilkadziesiat
>> KB ze swiata :) I to nawet dla plikow ktore sie sciaga po raz pierwszy
>> przez tego cache.
> Masz rację. Kwestia tylko które proxy mają takie łącza :)
> O ile mi wiadomo te dwa najpopularniejsze (TPNET i ICM) siedzą
> na standardowych łączach. Politechnika Śląska też ma marne łącze.
Masz racje i zarowno w3cache.icm.edu.pl jak i w3cache.tpnet.pl
korzystaja z lacz polpaku. Wiec tu zysku zadnego nie bedzie.
Ale jest pelno innych serwerow w3cache, ktore niestety nie sa dostepne
publicznie...

>> Eh.. obecnie problem polpaku to raczej wydajnosc routerow a nie
>> przepustowosc laczy. W chwili obecnej nie ma po co zwiekszac

> Polpak jeszcze nie jest tak zapchany -- pakiety się gubią, ale
> bez przesady.
Hm.. AFAIK obecnie routery nie maja juz w ogole rezerwy. Tak wiec
do czasu awarii wszystko jakos dziala (chociaz tez nie zawsze -
do niedawna w jednej z firm co ma 2 mbity do polpaku transfery
z icemu na nieobciazonym laczu z trudem osiagaly 20 kb/sek) ale
niech tylko padnie ktores lacze i pakiety zaczna latac na okolo
drogami zapasowymi.. Wtedy pingi na posiomie kilku sekund sa normalnosci :(
Tak wiec poszerzenie ktoregokolwiek z laczy nie mialoby w ogole sensu bo
nic by to nie dalo.

> Ja jestem natomiast przerażony działaniem
> Teleglobe -- tam chyba z połowa pakietów (jak nie więcej)
> ginie w czeluściach nicości i transfery mam tragiczne...
Teleglobe dziala poprawnie, gorzej z laczem polpak<->teleglobe ktore
juz chyba bardziej obciazane byc nie moze - momentami ilosci
zgubionych pakietow siega kilkudziesieciu procent.

Pozdrawaim,

                                Krzysztof Oledzki



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:14:04 MET DST