Re: Jak role spelnia radiator na procesorze ?

Autor: Grzest (mycha1_at_priv.onet.pl)
Data: Tue 05 Jun 2001 - 09:12:03 MET DST


> Optimus też nie kocha wentylatorów ;-)

I słusznie... :) Żrą prąd i robią chałas...

> (imho skraca to życie układu)

Na jakiej podstawie tak sądzisz? Sprawdzałe¶ temp (już odpuszczę Ci powierzchnię obudowy chipa)
radiatora?
Wszyscy tak gadają o żywotno¶ci układów, a ja mam wrażenie, że nie wiedzą o czym mówią... Kiedy¶
już pisałem, że temp krytyczna złącza wynosi ok125st C, czyli standardowo zaprojektowana obudowa
(nie licząc dobrze zaprojektowanego układu) może mieć max ok 90. Je¶li się tą temp przekroczy lub
utrzyma zbliżoną dłuższy czas, to układ się SPALI, a nie skórci swój żywot w powszechnym
mniemaniu...
Je¶li pracuje przy temp obudowy powiedzmy 70- 75 st przy max obciążeniu to je¶li skróci swój żywot
z 10 lat do 6 - 7 będziesz przerażony?
Efektem pracy w wysokiej temp jest dyfuzja termiczna, "rozmywanie" się domieszkowanych obszarów
półprzewodnika. A nie trwa to dzień, tydzień, ani miesiąc... Na początku jest to zjawisko
korzystne: układ zazwyczaj przyspiesza pracę. Nazywa się to wygrzewaniem i nikt tego nie kojarzy z
czym¶ złym....

Trzeba tylko wiedzieć co się robi i dać odpowiedni radiator... Wentylatory w kompach są stosowane
z oszczędno¶ci miejsca w i tak ciasnej obudowie.

Pozdrawiam.
Grzegorz



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:12:32 MET DST