Autor: Grzech (grzech2000_at_poland.com)
Data: Fri 01 Jun 2001 - 19:30:53 MET DST
sorry za przydługawy post, ale to długa i smutna historia :-)
koleś kupił płyte shuttle, na chipsecie via apollo pro + (obsługa udma66,
agpx2). po którejś reinstalacji winów, po zainstalowaniu via4in1 (to były
chyba 4.28) jakoś tak sie dziwnie stało, że w menedżerze urządzeń wykryło mu
typ twardziela. (poprzednio po prostu był generic disk type 46, czy coś
takiego, tak jak zwykle; twardziel ibm udma66, 7200, 512 K bufor, nie
pamiętam dokładnie jaki). wogóle jak się podłączyło jakiś inny twardziel, to
w menedżerze figurowała jego dokładna nazwa. po włączeniu dma twardzel
zaczął strasznie wolno działać, podczas kopiowania wszystko stawało w
miejscu. kombinowałem strasznie z tymi sterownikami, podmieniałem pliki, no,
chyba tydzień się męczyłem, po czym zrobiłem upgrade biosu. twardziel
zaczął dobrze chodzić, ale z kolei skopała się obsługa agp chyba - w
desktopie strasznie wolno wszystko działało, menu rozwijały się kilka
sekund, okna nie dało się prawie przenieść. (grafika viper v770, to jest
tnt2). jeśli się aktualizowało sterownik (tak jakoś się robi, że nie pyta o
reset) to wszystko bylo dobrze, ale po resecie już znowu do d.... jak się
instalowało stery nad standardową kartę vga, to od razu się kopało.
następnmy tydzień kombinowałem ze sterami, tym razem od grafy, po czym
sflashowałem biosa z powrotem, grafika zaczęła dobrze działać, twardziel
znowu źle... no i tak już zostało. drugi kanał IDE chodzi dobrze, ale w
biosie (4.51) nie ma opcji bootu z innego kanału. no i co wy na to? ci,
którzy zdołali dobrnąć do końca :-(?
grzech
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 22:11:35 MET DST