Mam nagrywarke Yamahy - modelu nie pamietam dokladnie, w kazdym razie jest
to 8x4x24.
W ciagu roku uzytkownia juz drugi raz przestala odczytywac plyty. Za
pierwszym razem w serwisie dokonano czyszczenia i regulacji, teraz pewnie
potrzebne bedzie to samo. Czy to normalne ze te nagrywarki sa takie czule?
Czy Wam tez tak czesto odmawiaja wspolpracy? Dodam ze wcale nie nagrywa duzo
plyt. W calej swojej karierze wypalila moze z 60-70 sztuk... smieszna
ilosc...
Pozdrawiam
::: nevaxis :::
Received on Sun Feb 25 18:19:21 2001
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 28 Sep 2006 - 11:27:33 MET DST