> > Aby uniknac partycjonowania wymyslilem takie rozwiazanie
> > hardwerowe: Dwa twarde (mam takie). Na jednym ME na drugim 2K.
> > Oba ustawione jako slave. Do tego jakis pstryczek coby sobie
> > wybierac system operacyjny wedle uznania...Brzmi to dosc
> > prosto, ale czy sie da? Co o tym sadzicie?
>
>
> Chyba się da. Trzeba by tylko było zrobić przełączniczek do zworek na
> dyskach, raz te zworki, raz te zworki. Nie powiem, pomysł całkiem ciekawy.
> Tylko co by się stało, gdybyś w trakcie parcy kompa przełączył przełącznik?
> Nie ma zielonego pojęcia. Czy nie prościej na jednej partycji mieć oba
> systemy. Ja mam Win2K i Win98 na jednaj partycji i wszystko działa.
Hm...i FAT32? Ja chcialbym jednak ostro rozgraniczyc oba SYSOPy. Jak mi
dzieciak instaluje gre na ME to ta nierzadko wpycha mi jakies gownienka
na 2K, myslac zapewne, ze to jest jej partycja systemowa. (Mam osobne
partycje dla ME i 2K). Gdyby tylko mozna bylo Win2k zainstalowac w NTSF
to problem z glowy - bylaby przeciez niewidoczna dla ME, ale tak podobno
(nie probowalem) nie mozna. A wiec - dupka blada. A moze jednak? Jakies
chytre narzondko powinno gdzies istniec...
:)
//Robert
-- Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.plReceived on Fri Feb 23 08:49:29 2001
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 28 Sep 2006 - 11:27:13 MET DST