Dmuchanie w Epsona

Autor: dzieciol <pstry_at_coto.com>
Data: Thu 22 Feb 2001 - 16:10:55 MET
Message-ID: <3A952C00.26EA6E17@coto.com>

Tekst powtorzony, bo torunska Rajmunda nie odsyla
postow poza swoj server.

No wiec panowie grzejcie, dmuchajcie, moczcie, guzik to wam da.
/Sa od tego wyjatki, ze to pomaga-otym pozniej/

Drukarki /popularne/ byly konstrowane tak aby bez problemow
wytrzymywaly zalozona liczbe wydrukow, lub trzy lata. To
stwierdzenie bylo wazne w przeszlosci gdy drukarki w USA
kosztowaly powyzej 200 dolcow i mialy gwarancje /tez w USA/
conajmiej dwa lata. Te czasy to przeszlosc. Obecnie popularne
drukarki w USA to 99 dolcow i mniej nawet: 50 dolcow np
Apollo, czy Lexmark z22 /To jest to samo co popularny w Polsce
Lexmark z32 roznica chyba tylko taka, ze 22 moze drukowac
z pojedyczego pojemnika lub obu naraz czego 32 nie potrafi./
Oczywiscie ten L z22 za 50 dolcow to po rabacie $30.00.
Aby posiadaczom Lz32 nie bylo smutno to powiem, ze L z22 sa
sprzedawane tylko z pojemnikiem kolorowym-czarny na wejscie
trzeba samemu wykupic-czyli cena wyjdzie na */- to samo.
Wracam do rzeczy-tanim drukarkom zmniejszono /w USA/ gwarancje
do roku-wiec nie ma liczyc, ze pozyja wiecej niz dwa lata.

Wracam do Epsona, czyszczenie glowic pomaga, gdy glowica jest
przytkana a nie ZATKANA a to nie to samo. Przytkana to wiekszosc
dysz funkcjonuje a tylko niektore zalepione. Zatkana, gdy
zaschniete sa wszystkie lub zdecydowana wiekszosc.

I tu zwykle popelniamy nieodwracalny blad ZATKANA glowice
probujemy ozywic programem czyszczenia glowicy i...
nieswiadowmie ja mordujemy-zmuszajac glowice do drukowania
bez jakiegokolwiek przeplywu tuszu /a tusz dziala w dyszy
takze jako chlodziwo/ przepalamy grzejniki /oporniki/
obslugujace dana dysze. I to koniec glowicy. Producent o
tym wie ale nie ma interesu informowac o tym klienta.

Rada: nie dopuszczac do zaschniecia, co trzeci dzien wydrukowac
jakas strone-nie musze dodawac, ze czarne i wszystkie kolory
na takiej stronie musza byc obecne. Program czyszczenia
uzywac tylko wtedy gdy drukarka jednak cos drukuje.
Gdy przestala drukowac calkowicie ZACZAC OD MOCZENIA
glowicy-w wiekszosci Epsonow to jeden wkret i odlaczenie
tasmy przewodow!

Nie dopuszczac do fizycznego wykonczenia pojemnikow!
Lepiej wczesniej wlozyc nowy lub go dopelnic jak tylko
drukarka zacznie sygnalizowac brak tuszu.

Najczesciej jednak Epsony sa wykonczane nieumiejetnym
renapelnianiem pojemnikow-brak tuszu w dole pojemnika,
konkretnie, w tej czesci w ktora wchodzi "szpikulec z
dziurkami" doprowadzajacy tusz do wlasciwej glowicy-
efekt ten sam praca glowicy na sucho i pieczone -;).

PS Po pogrzebaniu dwu Epsoplujek kupilem cos 'bezstresowego'
wlasnie Lexmark z22. Pojemniki sie telepia w uchwytach
i naprawde nie wiem jakie prawa fizyczne sa tu
zastosowane, ze poszczegolne porcje tuszu trafiaja
jednak we wlasciwe miejsce. Porownujac wydruki do
sp Epsona Color 600 to Lexmark w trybie 1200x1200
na papierze foto jest lepszy niz Epson w trybie
1400x720.

PS. Dwa pojemniki /standart, nie duza pojemnosc/
kosztuja wiecej niz drukarka. $28.00 czarny + $28.00
kolor. Drukarka $50.00 z dostawa do domu /Mozna bylo
drukarke kupic o $10.00 taniej!/
Przy tej cenie tuszu pojdzie na refilach, chyba, ze
padnie glowica, ale...ale to nie Epson.
Received on Thu Feb 22 16:19:58 2001

To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 28 Sep 2006 - 11:27:07 MET DST