On Mon, 05 Feb 2001 00:01:42 GMT, jfox@friko6.onet.pl (J.F.) wrote:
>On Sun, 4 Feb 2001 19:17:34 +0100, Martin Walter wrote:
[...]
>>W porządnie zrobionych dyskach nie ma błędnych sektorów
>>a pojawienie się choćby jednego uszkodzonego w czasie gwarancji
>>jest podstawą do reklamacji.
Błędne sektory są, ale są niewidoczne dla systemu operacyjnego.
>Ja tylko nie jestem pewny - czy to nosniki i technologia sa takie
>dobre, czy to te dyski IDE same przydzielaja sciezki zastepcze.
>Ostatnio to byc moze nawet potrafia to zrobic w czasie pracy -
>tzn jak zauwaza ze czytanie sprawia im problem to juz przeniosa ...
W nowszych dyskach tak właśnie jest, błędne sektory są zasępowane
zapasowymi "w locie", a cały ten proces nie przerywa pracy dysku.
Dopiero gdy skończy się pula zapasowych sektorów, system operacyjny
zaczyna je markować jako "BAD". Polecam demo programu Siguardian z
www.siguardian.com .
Przekroczenie puli błędnych sektorów jest sygnalizowane przez biosy z
włączoną opcją "SMART".
[...]
-JD.
-- Łódko, pozwól żyć!Received on Mon Feb 5 01:34:31 2001
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.8 : Thu 28 Sep 2006 - 11:24:44 MET DST