Autor: Witold Wilk (maniack_at_tychy.com)
Data: Sun 29 Oct 2000 - 11:43:03 MET
W artykule napisanym do pl.comp.pecet niejaki(-a) housik, twierdzi
ze.......
: Heh sam wywolalem ta dyskusje i mam pytanko czy wy moowicie o nagrywarach
: SCSI czy IDE ATAPI bo to chyba dwe rozne sprawy i do tego ja slyszalem ze
: Yamahy Ide sa spoko ....
:
: > Znam gościa, który w dość krótkim czasie wysmażył na TEACu 4x około
: > 4000 płytek. ZERO problemów. Sprzedał ją jako w pełni sprawną i
: > bezproblemową, tylko że z przebiegiem.
primo - SCSI a IDE to tylko inne przewody, z tym, ze SCSI jest
pewniejsze przy nagrywaniu duuuuzych ilosci plyt - IDE moze sie
zapchac, or sth. Natomiast zwykle jest podmieniana lekko elektronika i
nagrywarka IDE prawie == SCSI.
co do Yamahy to sie nie wypowiadam, natomiast mam od prawie tygodnia
TEACa CDW54E (4x4x32), wypalilem zaraz po kupnie 21 plytek, pierwsze 6
poszlo do kosza z mojej glupoty (zachcialo sie czytac newsy przy
wypalaniu plyt :) ), no i z winy windy 98, ktora miala nie
zdefragmentowany dysk i czegos tam zaczynala szukac. Potem nastepne
plytki po optymalizacji systemu - bezproblemowo - wszystkie sa
czytane, nawet Verbatimy niebieskie wyaplone jako CDA moj 5 letni
discman czyta :)
Reasumujac - nagrywarki TEACa sa AFAIK nie do zdarcia, na 4x4x32
mozesz wypalac plytki 24 godziny, 7 dni w tygodniu i nie ma problemu -
nadal bezproblemowo :)
-- Witold "ManiacK" Wilk___<maniack_at_tychy.com>____IRC #tychy____________ _"Proponuje nadmuchiwana lalke Beeth, z trzema dziurkami, i jak ktos_| ______dostanie k-line to bedzie mogl Beetha wydymac i nastepnie______| spuscic...... powietrze :)"_______[Easy_R <easy_at_polcebes.com>, pl.irc|
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:48:46 MET DST