Autor: Xaltuton (demiurg__at_poczta.onet.pl)
Data: Fri 27 Oct 2000 - 18:59:08 MET DST
"Dexter" <dexter_at_astercity.net> napisal:
>No to chyba ja sie moge uwazac za prawdziwego szczesciarza. W swoim zyciu
>mialem 4 dyski. Pierwszy 170 MB Caviar, ledwo bo ledwo ale chodzi do dzis.
>Przezyl kilka upadkow i raz nawet zostal przejechany przez samochod. Drugi
>700 MB tez Caviar. Chodzi do dzis w kompie znajomego. Trzeci 1,6 GB Caviar.
>Sluzy mi teraz jako szybka przenosna plyta CD. Czwarty obecny to wlasnie zle
>wspominany w tym poscie IBM 307015 czyli 7200 DTLA. Na razie bez zarzutow.
>Szybki i cichy.
>Pozdro
>Dexter
>
Zawsze mialem podobnie :-)
Wszystko co dla siebie samego zlozylem albo sobie kupilem
nigdy sie nie psulo (no to juz zapeszylem.. :-)
Andy
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:48:31 MET DST