Autor: Zrathen (admin_at_blackwidownet.prv.pl)
Data: Tue 24 Oct 2000 - 09:56:27 MET DST
Zwiekszenie szybkosci procka (FSB) powoduje ze niektore HDD w trybie UDMA
wariuja - nie dziala poprawnie korekcja bledow i sypie sie logiczna
struktura dysku. A wszystko przez przyspieszony FSB, a co za tym idzie
szybsze PCI (z nominalnego 33.3 [przy 333/5/2] na 37.5 MHz). Z drugiej
strony dziwne ze juz przy takiej szynie dysk Ci zdycha ...
Mozesz sobie zostawic 375 (a nwet 416 przy szynie 83MHz) ale nie wlaczaj
dysku na UDMA. Zyskasz na szybkosci CPU i RAM'u ale spadnie szybkosc dysku.
'uroki podkrecania' ;)
Zrathen
admin_at_blackwidownet.prv.pl
Użytkownik mat <kaktus1_at_poczta.fm> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:39f51927.423768_at_news.it.com.pl...
> Czeć
>
> Co może być powodem gdy po zalaczeniu trybu DMA w Win98SE prawie
> natychmiast zaczyna dysk twardy Segate Medalist 3210 wirować tzn.
> załancz sie scandisk i pisze ze sa pliki krzyzowe. Naprawia, naprawia,
> naparawia i potem dysk nadaje sie do sformatowania ? Testowalem go
> narzedziem sciagnietym ze strony Segate ale nic nie wykazalo. Jak nie
> zalacze trybu DMA to jest wszystko OK. Juz tak bez DMA pracuje miesiac
> ale zaczyna mnie to denerwowac. Czy moze to miec zwiazek ze
> zwiekszeniem częstotliwoci pracy procesora. Zwiekszyłem taktowanie
> Celeron z nominlnego 333MHz na 375MHz. Bez DMA moj Plextor nagrywa
> jakby byl nagrywarka x4 a nie x12.
>
> z góry dziekuje za pomoc
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:47:38 MET DST