Autor: IraS (mbachano_at_elka.pw.edu.pl)
Data: Fri 20 Oct 2000 - 14:36:45 MET DST
On Fri, 20 Oct 2000, Johnny wrote:
> Przetaktowalem sobie w BIOSie magistrale(? bus frequency?) z 66Mhz na
> bodajze 73 Mhz - procek sie podkrecil z 366 na ok 417, i chodzi racej
> wszystko stabilnie. Jednak zaczely sie pojawiac komunikaty przy starcie
> systemu o spieprzonym rejestrze i zeby uruchomic scanreg'a etc. Za kazdym
> razem jak to zrobie to oczywiscie zadnych bledow nie znajduje - a system
> wtedy sie laduje troche dluzej (miesz dyskiem tak jak w starcie awaryjnym)
> w helpie znalazlem ze moze byc tego przyczyna uszkodzona pamiec RAM
>
> Czy to prawda ? Jresli nie to co moze byc przyczyna?
>
> Druga sprawa
> Zwiekszalem tez w/w z 66Mhz na bodajze 83 Mhz - i procek chodzil na 457 Mhz
> ale losowo system sie zawieszal i po restarcie na twardzielu zostawaly same
> syfy -> trzeba bylo formatowac i od nowa
> instalowac system. Na dwa razy tak mi sie stalo.
> Kto mi powiedzial ze czestotliwosci mi nie wytrzymuje dysk twardy
> - czy gdybym go wymienil na jakis nowszy (mam Fujitsu 1,7GB) jest
> prawdopodobienstwo ze ten problem zniknie?
>
>
> Z gory dzieki za info
> Johnny
>
>
> Co do pierwszego to sproboj zainstalowac Windoze z podkreconym
procesorem. Tez kiedys tak sie bawilem ale Widows dobrze chodzi dopiero
jak zainstaluje go na podkreconym procku. Inaczej jest sytuacja taka jak u
ciebie. Nie wiem czy to podziala u ciebie ale u mnie jest lepiej. MAm tez
Balerona 366 i narazie chodzi u mnie bez klopotu na 416MHz ale na wiecej
to niby jest okej, ale jak gram z kumplami w gry po LANie to wywala mnie
po jakims czasie ( np Starcraft po 5 min gry desynchronizacja ).
Co do drugiego to u mnie nie bylo takiej sytuacji to konkretnej odpowiedzi
nie moge udzielic
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:46:36 MET DST