Re: cyfrowo CD do SBLive???

Autor: sofu (sofu_at_kki.net.pl)
Data: Fri 20 Oct 2000 - 08:23:45 MET DST


Przy podlaczeniu po przez wyjcie analogowe, CD Rom dziala jak zwykly
kompakt
CD. W nim nastepuje zamiana (probkowanych 44100 stereo) sygnalow cyfrowych
na
analogowe.
Taki sygnal wchodzi na wejscie analogowe karty, ktora zachowuje sie jak
przedwzmacniacz albo wzmacniacz (jezeli ma koncowki mocy na glosniki),
z mniejszymi lub wiekszymi bajerami jak SB Live,
gdzie mozna wyczyniac z dzwiekiem rozne cuda. Cala sprawa polega na
tym, ze karta Live ma dobrej klasy procesor i przetworniki analogowo cyfrowe
o wiele lepsze niz sa w wiekszosci CD Rom-ow. Z tego wzgledu lepiej
sprobowac czy dana karta ( w tym przypadku Live) nie bedzie lepiej
przetwarzala danych cyfrowych na dzwiek analogowy, niz to robi elektronika
CD ROM.
W CD-Romach chodzi przeciez glownie o szybkosc, korekcje bledow i
prawidlowosc przesylania
danych cyfrowych z plyty do komputera. Chociaz to sie zmienia na korzysc, to
jednak czesto jakosc uzyskiwanego dzwieku audio jest sprawa uboczna i ma sie
nijak do porzadnych kompaktow.
Trudno oczekiwac od stosunkowo tanich CD-Rom-ow jakosci dzwieku drogich
hi-end -owych CD.
Ale to nie znaczy, ze zawsze po podlaczeniu kabelkiem cyfrowego "dzwieku"
musimy uzyskac ogolnie lepszy dzwiek. Moze byc dokladnie na odwrot. W mim
przypadku sadze, ze przetwarzanie danych z plyty audio w LG X48 jest gorsze
niz w SB Live i dla tego podlaczylem i uzywam cyfrowego polaczenia CD ROM z
karta muzyczna.
Przy zgrywaniu sciezek z plyty CD idzie sygnal cyfrowy i to zlaczem
dyskowym.
Przeciez tam juz jest gotowy format cyfrowego zapisu. Co innego
jak nagrywasz z mikrofonu czy wejscia In (radio, magnetofon, gramofon,
itp.). Tam sa sygnaly analogowe, ktore dopiero trzeba zamienic na cyfrowe.
Natomiast po to, aby nagrywac lub odgrywac bezposrednio np. z magnetofonu
DAT
bez utraty jakosci na konwersji sygnalu (cyfrowy-analogowy i z powrotem
analogowy-cyfrowy), moze sie przydac
wejscie cyfrowe. Ale nie jestem znawca tematu i nie wiem jak karta
inerpretuje taki strumien danych i co sie z nim dzieje.
Mysle ze wejscia cyfrowe kart sa nastawione na probkowanie 44100 stereo,
standard zapisu plyt audio.
Wszystko co zostalo tak nagrane i przesylane, jest prawidlowo bez problemow
odgrywane,
co sie wlasnie dzieje w SB Live.
Mam nadzieje, ze odezwa sie znawcy tematu i skoryguja, to co napisalem.

--
Janusz sofu_at_kki.net.pl
Użytkownik "Marek" <1970_at_marziel.freeserve.co.uk> napisał w wiadomości
news:8snpi0$cer$1_at_news7.svr.pol.co.uk...
>
> "sofu" <sofu_at_kki.net.pl> wrote in message news:8smiof$3e3$1_at_news.tpi.pl...
>
> niestety moje ambicje techniczne zakonczyly sie na wetknieciu nagrywarki w
> peceta i podlaczenie kabli. (dziala, cud)
> zdawalo mi sie, ze soudblaster ma jednak to wyjscie "cyfrowe"? tylko, jak
> sie okazuje, moje napedy (DVD z LG) i nagrywarka nie maja wyjsc na digital
> audio, czy jakos tak, trzeba bylo podpiac do jedynego :) analogowego.
> rzucam temat - zapytanie pomocnicze: czy przy "zdzieraniu" (ripping)
muzyki
> na twardy dysk, uzywany jest kabel danych (tzn jakosc sie nie pogarsza),
czy
> jednak leci to tak, jak przy odtwarzaniu muzyki: przez wyjscie napedu cd
> romu i karte na twardy dysk...
> no coz, podejrzewam, ze brzuchy bola ze smiechu, chcialem sie jednak
> upewnic...
> optuje, za zdrowym rozsadkiem, za wersja nr 1]
> marek
>
>


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:46:25 MET DST