Autor: Zbigniew Zagórski (longmanz_at_polbox.com)
Data: Thu 19 Oct 2000 - 20:13:07 MET DST
Hej.
Zaczne od tego, ze nie znam sie za bardzo na twardej (tzn.
hardware'owej to pewnie od twardej obudowy) stronie komputerow -
siedze raczej w tej miekkiej i subtelnej dziedzinie - software.
Problem polega na tym, ze mam delikwentke przy ktorej komputer
nie chce dzialac. Objawia sie to min. tym, ze Windows(95) od
czasu do czasu nie chce czytac plikow, pojawiaja sie rozne
dziwne blue-screeny itp. Zaczelo sie od tego, ze jak wlaczyla
komputer cos zazgrzytalo, zasmierdzialo (chemicznie). Wylaczyla
komputer (ATX) i zostawila go na kilka dni. Pozniej bylo caly
czas to co pisalem wyzej (dokladniej: explorer nie mogl
przeczytac jscrpit.dll). Wszystko fajnie. Tylko jak przyszedlem
zrobic cos z tym komputerem, to wszystko dzialalo poprawnie.
Jedyne co zauwazylem, to ze przy pierwszym wlaczeniu komputera
system nie chcial wystartowac (Nieprawidlowy dysk. Wymien dysk).
Po pojedynczym zresetowaniu dzialal jak szwajcarski zegarek.
Jak mozna sie domyslic po moim wyjsciu zaczelo znowu swirowac
jak wyzej.
Dodam, ze dziewczyna ma podobny wplyw na inne - wczesniej sprawne -
komputery (np. na uczelni).
Wiem, ze ten problem moze miec malo wspolnego z komputerami, ale
w koncu to komputer sie psuje (dziewczyna wyglada calkiem normalnie).
Magnes nie swiruje ;) Wlosy jej nie staja deba itp itd.
Pytanie: Co to moze byc, czy ktos sie z tym spotkal i czy ktos
taki problem rozwiazal ?
Calkowicie powazny.
Zbigniew Zagórski
<longmanz_at_polbox.com>
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:46:17 MET DST