Re: Mikrofon do pecetowej telekonferencji - co jest grane?

Autor: Bartlomiej Krajewski (krajewski_at_poland.com)
Data: Sun 15 Oct 2000 - 18:57:31 MET DST


Marcin Frankowski <ab_at_anti.spam.com> napisał:

> Wejścia mikrofonowe kart dźwiękowych są przystosowane do mikrofonów
> pojemnościowych. Z tego co wiem większość kart podaje jeszcze na wejście
> mikrofonowe zasilanie dla wzmacniacza w mikrofonie. W przypadku mojej
{...}

To jeszcze trochę uzupełnić :))
W zależności od karty dźwiękowej można wyróżnić dwie sytuacje:
- napięcie zasilające jest na obydwu kanałach i karta ma wbudowany
przedwzmacniacz dla wkładki elektretowej (np. Gravis UltraSound)
- napięcie zasilające jest tylko na prawym kanale, natomiast kanał lewy
"przyjmuje" już normalny sygnał m.cz. Można tu podłączyć mikrofon
dynamiczny (wykorzystując stereofonicznego jacka z niepodłączonym
prawym kanałem) albo trójkońcówkowy elektret. Sposób podłączenia
zwykłego elektreta jest trochę bardziej skomplikowany: zasilanie z
prawego kanału gniazda mikrofonowego podłączmy poprzez rezystor
kilkukiloomowy do plusa mikrofonu, a w miejsce podłączenia mikrofonu
z rezystorem lutujemy kondensator ok. 100 nF i od kondenstatora już
normalnie do lewego kanału karty. Druga końcówka mikrofonu oczywiście
do masy. Taki patent działa m.in. w soundblasterach

Bartek



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:44:37 MET DST