Re: Bad sectory-ciag dalszy

Autor: Rafal Lipski (lipa_at_pg.gda.pl)
Data: Wed 11 Oct 2000 - 09:18:01 MET DST


> Pytalem na grupi jak sprawdzic czy uzywany dysk twardy nie ma bad sectorow i
> dostalem odpowiedz dzieki. Jednak nasunelo mi sie kolejne pytanie. Jesli
> jednak bedzie je mial, to co z tego? Czy komputer jest taki "glupi" ze
> zapisze w nich dane, ktore potem nie beda sie daly odczytac? A moze po
> prostu ominie te sectory i nie bedzie ich wogole uzywal?

Sek w tym ze dysk ma zapasowa przestrzen i jezeli pojawia sie na nim
jakies badsectory to on korzysta z tej zapasowej przestrzeni. Jezeli
powiedzmy scandisk wykaze bad sectory tzn. ze ten zapas juz zostal
wykorzystany i najlepiej jezeli dysk jest na gwarancji to isc z nim do
serwisu. Jezeli nie ma gwarancji to mozna sbrobowac potraktowac go
magnesem. Bad sectory to miejsca ktore nie chca sie rozmagnesowac. Sam tak
dyskietki z bad sectorami naprawialem - magnesem poruszalem przy
dyskietce. Nie zawsze ale dziala.
Lipa



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:43:50 MET DST