RATUJCIE PO SPAPRAŁEM...

Autor: Klaudek (klbury_at_poczta.onet.pl)
Data: Wed 30 Aug 2000 - 21:41:11 MET DST


HELP !!!!!!!!!!!!!!!
Gostek zmienił pracę. Przyszedł nowy.
Chciałem zmienić nazwę komputera na NT WORK..
Zamiast zmiany nazwy w otoczeniu sieciowym pojawił się drugi komp o nowej
nazwie. Stary pozostał chociaż nie aktywny. Stary użytkownik wraz z hasłem
też pozostał.
Nie wiedziałem jak wyeliminować starego więc REGEDIT:((((((((((((((
Przeszukałem cały rejestr i zmieniłem wszystkie napotkane stare nazwy
użytkownika na nowe.
Komp. po restarcie odpalił. Jednak zalogować musiałem się jako NIE STARY,
NIE NOWY, ALE NA SWÓJ LOGIN.
Komp pracuje dobrze. Ale wszelkie pierwotne ustawienia szlag trafił. Na
pulpicie było pełno dokumentów i folderów. Teraz pulpit jest czysty jak po
nowej instalacji winnta.
Koleś o tym nie wie.
CZY TE RZECZY Z PULPITU ZNIKNĘŁY BEZPOWROTNIE CZY TEŻ SIEDZĄ GDZIEŚ
SCHOWANE. PYTANIE GDZIE? :(((
Nie wiem czy skakać z okna czy z mostu.
Administratorów w takich firmach jak moja nie ma, bo pracuje tu w sieci może
z 7 kompurerów i parę terminali.
Bardzo proszę o rychłą odpowiedź.
RANO KOLEGA MNIE UDUSI JEŚLI NIE SKOCZĘ Z MOSTU
Mail o tej treści wysłałem również na NT.
Mam tak mało czasu......
Klaudiusz Bury
klbury_at_poczta.onet.pl

-- 
Chcesz otrzymywac newsy poczta elektroniczna ? Sprawdz http://www.newsgate.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:33:23 MET DST