Autor: Leszek Ciszewski (leszekc_at_alpha.net.pl)
Data: Mon 21 Aug 2000 - 22:48:56 MET DST
>
> przeciez mozesz sprawdzic przesylke _przed_ odebraniem
No wlasnie!!
Dlaczego tego nie uczyniles?!
Mogles przeciez przyjsc z komputerem
na poczte, podlaczyc dysk, zapuscic
jakis test, odczekac ze dwa dni
i dopiero po tym wszystkim -- zaplacic, lub nie!!!
A Ty taki raptus!!
Nieladnie...
Ludzie...
Nauczcie sie czytac!!!
Teraz szkoly podstawowe
sa bezplatne i obowiazkowe,
ale wkrotce bedzie inaczej!!
To ostatnie chwile!
Korzystajcie z okazji!!!
Tomek dysk otrzymal w tej przesylce,
ale ten dysk byl/jest padniety, o czym
sprzedawca wie i wiedzial w chwili sprzedazy!!!
Natomiast sporny dysk mial byc sprawny -- taka byla
umowa miedzy Mariuszem (sprzedawca) i Tomkiem (kupcem). :)
> (czy zawiera to, co podane w liscie)
>
> po drugie jest teraz jakies nowe prawo konsumenta
> do _zwrotu_ rzeczy w ciagu 7 dni przy zakupie np. z i-netu
Chodzi o sprzedaz wysylkowa w ogole!
Tomek zostal oszukany!
Dysk jest zepsuty, a mial byc sprawny.
Ustawa zas dotyczy tego, co nie spelnia
oczekiwan odbiorcy! Na przyklad: dysk
jest sprawny, obrotow tyle co trzeba,
pojemnosc tez, szybkosc, czas dostepu
takze zgodna z umowa, ale nie spodobal
sie kolor, lub ,,ilosc" decybeli!
Tutaj mamy przyklad zwyklego oszustwa!
Oszustwa zuchwalego!
Sprzedawca mysli, ze jest bezkarny
i nabija sie ze swoich kontrahentow!!
>
> a sprawe to mozesz _zawsze_ zalozyc i to nie w Suwalkach
> a w swoim miescie
Mylisz sie!
Na przyklad za 10 PLN nikt Ci sprawy nie przyjmie
do ,,rozprawy".
Jeszcze raz apeluje o finansowa pomoc Tomkowi!
Na adwokata!
Chyba, ze chcecie aby z Was tez kpiono!
Lc.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:30:36 MET DST