Odp: nagrywarka phillips 3610 is dead!

Autor: Timo (tymek_s_at_priv7.onet.pl)
Data: Thu 17 Aug 2000 - 17:18:05 MET DST


> owszem BTC to baaaaardzo wielki [przede wszystkim] chlam, ale chyba nie
> wyobrazasz sobie, ze phillips wklada w obudowy sygnowane swoim logo sprzet
> BTC. Jest raczej wprost przeciwnie, stare ricohy albo teaki zdaje sie to
tez
> te same phillipsy - nie wazne jednak :) wazne, zeby naprawic, no i nie w
> ciagu pol roku :))
>
> tak btw LOL :-) wynalazca cdromu mialby wkladac bebechy btc?!

Moim skromnym zdaniem (mialem taka nagrywarke, zepsula sie i dziala teraz
jako cd-rom :), to nie ma co pchac kasy w ten (najwiekszy na jaki
natrafilem) zlom!!! Dzieki temu urzadzeniu starcilem wiare w firme Philips i
nigdy w zyciu nie chce miec z nia do czynienia.
Ale wracajac do tematu; probowalem ja czyscic, poskutkowalo to tym , ze
udalo mi sie nagrac jeszcze moze z 10 plyt a potem juz zadnej, nawet cdrw.
Szanse na naprawe sa raczej marne bo po prostu jest to sprzet wadliwie
zaprojektowny/wykonany (niepotrzebne skreslic) i" chocby nie wiem jakie
checi, bicza z gowna nie ukreci"...

Pozdrawiam



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:29:34 MET DST