Re: nagrywarka do rzadkiego używania

Autor: Witold Wilk (maniack_at_tychy.com)
Data: Thu 03 Aug 2000 - 18:08:56 MET DST


W poscie Jacek =?iso-8859-2?Q?Pop=B3awski?= twierdzi, że...
> Chciałbym kupić sobie nagrywarkę, aby bez problemu móc w dowolnej
> chwili zgrać sobie rzeczy na płytkę. Jest mi to potrzebne wyłącznie
> na własny użytek, nie sądzę, bym nagrał więcej niż jedną płytkę
> miesięcznie. Zastanawiam się, czy warto zaryzykować i kupić
> nagrywarkę używaną? Do tego słabej firmy - takiej jak Philips?
> Wiem co o nim sądzicie, ale skoro nagrywarka jest ogłaszana
> jako sprawna, a kosztuje poniżej 500zł...

Hej!

Tez mysle nad kupnem takiego sprzetu. Ale raczej bardziej sie oplaca
nowy. Moze jest drozszy, ale masz gwarancje, i co najwazniejsze -
pewnosc, ze neuzywana. Jka kupisz na gieldzie uzywana, to nalezy
pamietac, ze mogla byc uzywana przez np. 2 godz. dziennie. (moze troche
przesadzam, ale kazdy sie chyba zgodzi, ze niektorzy robia tyle
backupow, np. dla kumplow ;-). Tak czy owak - kup sobie nagrywarke nowa.
Jak masz 500 zlociszy, to dajesz to 500 a reszte na raty. I spoko.

I mowisz - jedna miesiecznie. Watpie, jak sie zwiedza kumple to beda
latac caly czas, byle tylko cos zgrac :-) I bedziesz zgrywal wtedy
powiedzmy po 10 misiecznie. proponuje wtedy pobierac oplaty (koszt
nosnika), po kilka zlociszy, po jakims czasie inwestycja sie zwroci.

Zdrooffka

-- 
Witold "ManiacK" Wilk | ads: (sorki za to :-)          |
maniack_at_tychy.com     | http://www.getpaid4.com/?manpl |
UIN 65665716          |--------------------------------|
IRC #tychy (ManiacK)  WWW: Tujaj adres mojej stronki :-)
WWW-KEYWORDS: mp3, anime, humor, programy, katalog cd{end}


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:27:23 MET DST