Autor: Marek Ambroziak (enter1_at_obywatel.pl)
Data: Thu 22 Jun 2000 - 08:19:44 MET DST
Oprogramowanie to jednak jest, powtarzam jest towar bardzo specyficzny.
Miedzy innymi dlatego, ze wyprodukowanie jeszcze jednej kopii windy wiecej
kosztuje tysiace razy mniej niz jeszcze jednego, nastepnego egzemplarza
Mercedesa,
do ktorego (coz za megalomania) porownujesz office.
Tak na marginesie Pszemol przypominasz mi jednego mojego znajomego,
policjanta
z zawodu, ktory tak dlugo innych wspolobywateli uwazal za zlodziei i
przestepcow
( ze to niby on jest tym jednym, jedynym sprawiedliwym i uczciwym
czlowiekiem
taki rodzaj psychicznego skrzywienia)dopuki sam nie potracil na przejsciu
dla pieszych
kobiety z dzieckiem. Probowal nastepnie uciec i cala sprawe zatuszowac, ale
koledzy
z pracy mu nie dali. W tej chwili juz zmienil zdanie ale teraz z kolei
uwaza,
ze to caly swiat jest zly, nie zmadrzal ani troche. Moja konkluzja jest
nastepujaca
nigdy nie nalezy generalizowac i uwazac ze zajmuje sie tylko jedno jedynie
sluszne
stanowisko, poniewaz zycie i swiat nie jest czarno-bialy a szary. Nigdy
nikogo
nie nalezy obrazac tylko dlatego, ze ma odmienne zdanie. Na koniec dodam to,
ze tekst ten zostal napisany na pc z urucomiona legalna kopia windy.
Marek
Ps Wszystkich na grupie chcialbym poinformowac, ze zdania nie zmienie i nie
mam
zamiaru wiecej na ten temat dyskutowac. Sorry za przydluga dywagacje -
znaczy
sie post :o)
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:16:14 MET DST