Re: crack

Autor: Pszemol (Pszemol_at_PolBox.com)
Data: Wed 21 Jun 2000 - 02:24:20 MET DST


hattab <hattab_at_poczta.onet.pl> w artykule news:8ioocp$cap$1_at_flis.man.torun.pl pisze...
> No prosze, moralista sie znalazl :))
> Ja nic nie insynuuje, ale nie udaje swietego, co to ma same oryginalne
> oprogramowanie.

A ktoś go tu *udaje*?

> Gdybys tu zyl i pracowal inaczej bys spiewal.

Żyłem w Polsce 28 lat i od niedawna (2 lata) jestem dopiero tutaj.
Poglądy na ten temat mam niezmienione od wielu, wielu lat...

> Odkladalbys kilka(nascie) pensji na program ?

Zalezy jaki. Gdyby ten program dał mi potem szansę na zarobek to czemu
nie? To byłaby inwestycja. A jeśli chodzi o program do zabawy
to oczywiście nie: nie stać mnie na taką drogą rozrywkę.
A czy Ty odkładałbyś kilka(naście) pensji na rower, samochód, wiertarkę?
A może wolałbyś takie rzeczy ukraść - przecież będzie napewno taniej...

> Ja powiem inaczej - zeby zyc uczciwie trzeba byc bogatym :(.

Nie prawda. Do Ciebie należy wybór: żyć uczciwie czy żyć ponad stan,
kradnąć zabawki na jakie Cię nie stać... Mercedesy też kradniesz
wmawiając sobie, że nie można być uczciwym bo mnie nie stać na auto?

> A twoje argumenty przypominaja bajanie tych napuszonych polskich
> dystrybutorow, ktorzy uwazaja ze walka z piractwem polega na lapaniu
> i zamykaniu piratow, a nic nie robiacych dla dostosowania cen.

Bo walka z piractwem czy każdą inną kradzieżą polega właśnie
na wyłapywaniu złodziejaszków i wstawianiu ich za kratki.
Każdy autor jakiegokolwiek dzieła jakie stworzył ma prawo
go sprzedawać po takiej cenie jaka się mu podoba, a do klienta,
kupca należy decyzja czy go na to stać czy nie warto dzieła używać.
Jeśli ten autor stawia według Ciebie za wysokie ceny na swoje dzieła
to idź, kup program u innego. Właśnie piractwo programów dużych
firm typu Microsoft jest między innymi przyczyną wymarcia mniejszych,
konkurencyjnych firemek, produkujących może nieco gorsze programy,
ale za to znacznie tańsze od tych od Microsoft. Programy polskie,
nieimportowane na które byłoby stać każdego przeciętnego Polaka.
(np. polski edytor TAG, zgnieciony przez popularność pirackich MS Office)

> Czy przecietnego polskiego domowego uzytkownika stac np: na Office 2000 ?

A kto powiedział, że domowego użytkownika ma być stać na Office 2000?
Z byka spadłeś? Czy zdajesz sobie sprawę, co znaczy w j. angielskim
słowo "office"? Ano znaczy tyle co "biuro". A zgadni dlaczego?
Ano dlatego, że MS Office to obecnie najlepszy na świecie pakiet
profesjonalnego oprogramowania biurowego, nie domowego. A że najlepszy
i najnowocześniejszy no to jest najdroższy na rynku - jakieś pytania?
Nie każde biuro w USA może sobie na kupno MS Office pozwolić a Ty
mi tu o użytkowniku domowym... Jest kilka innych, mniejszych pakietów,
właśnie dostosowanych do celów domowych: możliwościami i ceną.
Nie strzelaj armatą do komara - do czego wykorzystujesz w domu Office?

> Cena tego pakietu to zupelna paranoja.

Cena mercedesa albo jaguara to również dla mnie paranoja.
Ale ja zdaję sobie sprawę, że to najdroższe auta i o nich tylko
mogę sobie pomażyć - nie zamierzam ich kraść tylko dlatego, że
mnie na nie nie stać...

> Oczywiscie to tylko przyklad, ale
> dotyczy prawie calego softu - jak mozna wydac polowe sredniej pensji na
> prosty kilkumegowy program - menadzer plikow jakim jest Norton Commander ?

A kto do jasnej ciasnej powiedział, że każdy ma jeździć mercedesem?
Każdy UCZCIWY człowiek jeździ tylko tym, na co go stać i uzywa tylko
takich programów na jakie go stać. Jeśli mnie nie stać na Norton
Commandera to męczę się z gołym DOSem. Jeśli nie stać mnie na DOSa
lub Windows, to męczę się z darmowym Linuxem. Ale mam honor i godność
aby żyć uczciwie a nie jak śmierdzący złodziejaszek, kosztem innych.

> Poza tym skad jestes taki pewien, ze ten program posluzy do robienia
> pieniedzy ?

Nie ma to najmniejszego znaczenia.
Kradzież jest kradzieżą, niezależnie od przeznaczenia kradzionej rzeczy.

> Ty tez na calym swoim sofcie (zapewne legalnym :) ) zarabiasz
> pieniadze ? A moze to ten amerykanski sposob myslenia - na byle g....
> wyciagac dolary ?

Nie mam w swoim komputerze *ani jednego* programu, który byłby tam
nielegalnie - teraz do Ciebie dotarło czy wciąż masz wątpliwości?



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:15:54 MET DST