Odp: Zasilacze awaryjne

Autor: Ambrozy (ambrozy1_at_3miasto.osk.pl)
Data: Thu 01 Jun 2000 - 17:28:54 MET DST


Uzytkownik "Xaltuton" <andyp_at_data.pl> napisal w wiadomosci
news:09gcjsg6mbuld213npdp58sbp06f7qkq2g_at_4ax.com...
> "sofu" <sofu_at_kki.net.pl> napisal:
>
> >Zdarza sie, ze od czasu do czasu widze na gieldzie elektronicznej
uzywane,
> >przywozone z zachodu zasilcze awaryjne do komputerow. Sprzedawcy
twierdza,
> >ze sa sprawne, aczkolwiek nie ukrywaja, ze sa uzywane.
> >Ostatnio widzialem taki niezbyt duzy gabarytowo za okolo 100 zl
(dokladnie
> >nie pamietam). Jak sadzicie czy warto sie ladowac w cos takiego. Jest to
> >pewenego rodzaju kot w worku nie wiadomo jak jest z akumulatorami.
> >Ale moze cenowo jest to oplacalne i mozna niedrogo ewentualnie gdyby byla
> >taka potrzeba wymienic akumulatory.
>
> Najszybciej w UPS'ach padaja baterie. Powiedzialbym nawet, ze bardzo
czesto.
> 95% "uszkodzonych" to wlsanie padniete baterie. W zaleznosci
> od rodzaju UPS'a znajduja sie tam 1,2,3... baterie.
> A jedna bateria 12V 700amh kosztuje, hmmm... chyba okolo
> 70 zl. Nie jestem pewien dokladnie, ale na pewno ponad pol banki.
>
> --
> Andy vel Xaltuton
>

Swieta racja, chcesz miec problemy - kup uzywany UPS.
Krzysztof



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 20:12:07 MET DST