Autor: Tomasz Holdowanski (mordazy_at_USUN-TO.friko2.onet.pl)
Data: Mon 31 Jan 2000 - 22:16:13 MET
Deep inside the Matrix, convinced that Mon, 31 Jan 2000 08:45:01 +0100
is the real date, staszek_s_at_poczta.fm has written something quite
wise. But he wasn`t the one.
>Cześć wszystkim!
>Ostatnio pojawiły się głosy o szybki zmęczeniu oczu przy pracy z
>trinitronem. Zastanawiam się nad kupnem 17 ( może G200 ) a nie
>chciałbym potem żałować - NIE zależy mi na idealnej geometrii ani
>kolorach ( przynajmniej nie na pierwszym miejscu ).
A to powazny blad...
> Ważna jest
>stabilność, ostrość obrazu i właśnie "łagodność" dla oczu - pracuję po
>8 godzin dziennie, głównie teksty. Proszę o opinie kogoś, kto pracował
>dłużej z różnymi monitorami - wrażenia z kilkuminutowych "testów" w
>sklepie są niczym w porównaniu z pracą przez kilka dni po wiele
>godzin.
Obawiam sie, ze bedziesz musial pojechac do sklepu, gdzie maja chociaz
pare sztuk roznych marek i obejrzec monitory "w akcji". Bierz ten,
ktory ci sie najbardziej spodoba, z paroma zastrzezeniami.
1) Monitor musi miec zapas jaskrawosci i kontrastu zarowno w gore, jak
i w dol. Nie bierz monitora, ktory przy optymalnych dla ciebie
ustawieniach nie ma przynajmniej 20-30% zapasu. To zapewni ci
odpowiedni margines bezpieczenstwa :-)
2) Bogate OSD to podstawa. Przede wszystkim im wiecej mozliwosci
korekty geometrii, tym lepiej. Oczywiscie nasycenie kolorow,
likwidacja mory itede itepe :-) Im wiecej ustawien, tym wieksze
szanse, ze dostroisz monitor idealnie do swoich potrzeb.
3) Odswierzanie - pomysl w jakiej rozdzielczosci bedziesz na co dzien
pracowal i sprawdz, jakie max. odswierzanie dany monitor zapewnia.
Dzisiejsze minimum to 85 Hz, ponizej 100 raczej nie oplaca sie brac.
4) Kineskop: raczej nie Trinitron (uprzedzenie osobiste :-))). Raczej
nie Philips. Bierz Hitachi, Nec CromaClear (rewelka - zwlaszcza w
monitorach NEC`a :-))), z polecanych przez innych: Mitsubishi, Thomson
(ale chyba w Polsce nie ma monitorow na tych kinach), jeszcze moze
Panasonic. Firmowy kineskop to z reguly gwarancja zywotnosci i tego,
ze parametry nie siada mu po pol roku. Mozesz zaryzykowac cos mniej
firmowego, ale zwroc uwage, zeby z odleglosci metra nie bylo widac
przerw miedzy pixelami :-) Serio. Mialem dwa dni w domu Hyundaia z
taka "przypadloscia" - wrocil do sklepu poganiany licznymi kurwami,
tak meczyl oczy... "rzeczywiscie, obraz jak zyletka, tnie po oczach az
boli" :-))))))
5) Slowo o CTX`ach. Nie wystrasz sie pierwszego wrazenia: te monitory
juz z reguly maja koszmarne ustawienia fabryczne. Spokojnie poustawiaj
to, co ci nie pasi i dopiero wtedy ocen obraz. Nie wiem jak
siedemnastki, ale 1569SE na Hitachi byl bardzo udanym monitorem.
BTW, ten kawalek o ustawianiu odnosi sie do wlasciwie kazdego
monitora, jaki bedziesz ogladal.
6) Sorry, o Flatronach nie wiem nic :-))) Po prostu mi sie spodobal,
ale uzytkowalem go tylko jedna noc - troche za krotko... :-)))
7) Jak juz przyniesiesz kupiony monitor do domciu i podlaczysz do
kompa, to sprawdz, czy nie masz na ekranie odblaskow od okien,
oswietlenia... lampa przy komputerze powinna oswietlac sciane za
monitorem, w dzien powinienes pomyslec o zaluzjach. Pamietaj, zeby
monitor nie byl jedynym zrodlem swiatla w pokoju, bo to bardzo meczy
oczy.
Koniec kazania :-))))
Pozdrawiam,
Mordazy von BinHex.
Odpowiadajac USUN-TO. z mojego adresu. Albo...
mailto:mordazy_at_friko2.onet.pl.
ZAWSZE JEST JESZCZE NADZIEJA
NA OGOLNOSWIATOWY KATAKLIZM.
-- nowa oferta, nowe mozliwosci, nowe ceny - http://rubikon.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:38:35 MET DST