Re: Czy skaner .... radzi sobie ze skanowaniem tekstu i rozpoznawaniem go?

Autor: Marcin \ (stig_at_artists.gfx.pl)
Data: Mon 24 Jan 2000 - 16:54:05 MET


> > Nie wiem jak zachowuje sie Primax Colorado 600p, ale mialem ostatnio
Primax
> > Colorado Direct / D600 - syf totalny... Oprogramowanie do kitu, przed
kazdym
> > prescanem "rozruch" trwal okolo 45 s.
>
> Pewnie usunąłeś z autostartu programik "Flatbed". Jeśli program ten
> zostanie
> uruchomiony przed skanowaniem, "rozruch" następuje tylko 1 raz (przy
> pierwszym
> skanowaniu).

Nie wiem czy do konca mnie zrozumiales;
Wlaczam skaner, odpalam Shopa, klikam import... Pojawia sie dialog, klikam
prescan... Wtedy widze pasek "postepu" ktory "popyla" od okolo 45 do 0. Po
"zero" nastepuje prescan... Wylaczam dialog (i np. nie wylaczam skanera - bo
zapomnialem :-)) Przypomnialo mi sie, ze musze zeskanowac cos jeszcze -
wlaczam import twain, klikam prescan i znowu "postepujacy pasek"...

A swoja droga to nie przypominam sobie programiku flatbed... Chyba dlatego,
ze instalowalem TYLKO sterowniki do skanera... Nie lubie jesli wisi mi cos
na trayu, a tam chyba (przy pelnej instalacji) siedzial sobie jakis dziad i
czekal na wcisniecie tego brzydkiego, zielonego przycisku na skanerze...
:-)

Uzywam skanera najwyzej dwa razy w tygodniu - wiec instalowanie wszystkich
wodotryskow do tego g... mijalo sie z celem... No i wlasciwie nie moge sie z
Toba niezgodzic, ze to bylo powodem "nagrzewania" sie skanera... Mimo
wszystko i tak denerwujace...



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:36:38 MET DST