Re: ATARI !!!

Autor: Krzysztof Gajdemski (elchris_at_alpha.net.pl)
Data: Wed 19 Jan 2000 - 12:00:37 MET


Jako Atarowiec od pradziada, już dłużej nie wytrzymam ;)

Jest Tue, 18 Jan 2000 15:08:25 GMT, Tałajczyk Piotr pisze:
>widziałem gierki na Atari w niby tej pseudowiększej ilości kolorów i
>róznicy dużej w porównaniu do komodore nie widziałem. ;)
>może dlatego, że po prostu nie robili gierek w większej ilośći kolorów
>ze względu na ograniczenia pamięci?

Jak to nie robili? Robili i to często i gęsto. Tylko, co do większej
ilości kolorów to były pewne specyficzne ograniczenia i nie zawsze dało
się to zastosować. Zresztą w demkach robiono już nawet 4096 kolorów, a
na komodzie?

>bitmapy może lepiej wyglądaly, ale przecież w bitmapy sie na
>komputerze nie gra, więc po co mi więcej kolorów. :)

Bitmap w gierkach nie ma? Ciekawe...
   
>na komodzie też były sztuczki wyciągające więcej kolorów.
>podobnie jak z obejściami ograniczeń związanych z wyświetlaniem
>ramki.

Na Atari takich ograniczeń nie było.

>ach te płynne skrollery na pełnym ekranie. :)

Widział kolega TOMS demo by OUR Soft? Był tam taki konkurs, pt. "Kto
zrobi taki efekt na komodorze..." :D

>komoda to najlepiej oprogramowany komputer tamtej ery. i tu jest jej
>przewaga. ;P

Grrr.. Jakiej ery? Mówimy o latach 1989 - 1995. Wtedy LK Avalon, ASF i
wiele innych... Ile gier wtedy powstało na C64? ;P

pozdrawiam wszystkich ośmiobitowców
Z wyjątkiem kom... żartowałem :)

k.

PS. I standard: Atari rulez. Commodore do komody :)

-- 
Krzysztof Gajdemski                          mailto:elchris_at_alpha.net.pl
Registered Linux User # 133457
--------======================================================----------
        'Szanuję was wszystkich, którzy pozostajecie w cieniu'


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:34:53 MET DST