Autor: Krakus (jangol_at_poczta.fm)
Data: Wed 05 Jan 2000 - 13:29:33 MET
>Padł mi dysk. Tak jakby sie nie chce zabootować. Bios go nie chce
>wykryć. Nie moze sie rozkrecic i cos w nim bzyczy. Czy da sie go jakos
>uratowac? Bardzo zalezy mi na danych. Moze ktos cos wie jak podratowac
>dysk. Pomozcie!
Sadze ze to koniec dysku, mialem podobna sytuacje dysk co prawda na
gwarancji i poszedl do wymiany, ale dane poszly psu w d.... Sa mozliwosci
odzyskania danych i to prawie 100% ale cena tego nie zawsze pokrywa wartosc
danych. W Krakowie w srwisie ktory sie reklamuje ze to robi, powiedzieli mi
ze w skrajnym wypadku moze to kosztowac pare TYSIECY dolcow. Posylaja dysk
do USA tam wyciagaja talerze w specjalnej komorze, robia kopie na CD lub
tasme i odsylaja. Podobno odzyskali dane z fizycznie zlamanego talerza.
Zatem zastanow sie czy te dane warte sa takich zwariowanych pieniedzy. Ja
zrezygnowalem i z mozolem odtwarzam to co mialem :((
=====================================
= Janusz =
= jangol_at_poczta.fm =
= jangol_at_dumb.iinf.polsl.gliwice.pl =
= jangol_at_box43.gdn.pl =
= ICQ UIN: 17523111 =
=====================================
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:32:32 MET DST