Autor: c l a >< t o n (claxton_at_claxton.net.pl)
Data: Wed 24 Nov 1999 - 20:02:35 MET
Fizyk napisał(a) w wiadomości: <81e6es$s6p$1_at_helios.man.lublin.pl>...
>Przepraszam, ze sie wtracam...
>ale czy Ty mieszkasz w Polsce ? :)
Hehe, wiem, że sprawdziłeś w nagłówku, więc traktuję to jako żart :))
Ale gdyby kogoś to interesowało to powiem co i jak zrobiłem:
Z bilingu spisałem wszystkie nieudane połączenia z serwerem i wpisałem to w
tabelkę w Wordzie poczym wydrukowałem i zaniosłem to do Telekomuny. Kobieta
przyjęła pismo i powiedziała, ze odpowiedź przyjdzie pocztą. Po tygodniu
przyszła odpowiedź, że uwzględniają moją reklamację i obniżą mi o
reklamowaną kwotę oraz koszt bilingu następny rachunek. Dodatkowo mnie
przeprosili cytuję "za spowodowane przykrości, tutejszy Rejon przeprasza".
Napisali jeszcze, że mam nie zarejestrowany modem i muszę się z nimi umówić
na kontrolę. Umówiłem się na konkretny termin i przyszedł facet, który nie
miał zielonego pojęcia o kompach. Sprawdził instalację spisał protokół
uruchomienia stacji telefaksowej (?) i kontroli technicznej i poszedł.
Zapłaciłem za to chyba 6,50 zł ale i tak mi się opłacało, bo co miesiąc
zanoszę im pisma i dostaję zwrot kasy.
A na koniec kilka uwag. Jeśli ktoś chce reklamować połączenia to jeśli ma
jakieś telefony bez homologacji to lepiej niech odłączy i schowa, bo się
technik może doczepić. Jeśli modem jest bez homologacji to też nie problem,
bo o ile jest wewnętrzny - to można powiedzieć, że komp jest na gwarancji i
nie można go rozbierać, żeby sprawdzić jaki to typ i wtedy podaje się z
głowy oczywiście inny typ :) A jeśli jest zewnętrzny, to trzeba pożyczyć od
kogoś homologowany.
Jeszcze jedno. Pod pismem musi podpisać się właściciel, ale przynieść do
Telekomuny już może każdy, więc nie ma problemu.
To tyle. Jeśli ktoś chciałby się jeszcze czegoś dowiedzieć to zapraszam na
priv, bo to lekki off topic.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:19:02 MET DST