Autor: mohican (markuch_at_promail.pl)
Data: Sun 21 Nov 1999 - 12:11:33 MET
>dotychczas p166mmx mialem podkrecone do 225 i chulalo ok. od 1 roku
>dzis naszlo mnie i podkrecilem na 266
>sprzet: ECS p5txbpro (75*3,5 2,8V), 64DIMM 100, graf. miroS3
>
>pytanie
>ile ryzykuje na takim podkreceniu, system startuje, nie wiesza sie, QII ok.
>(gralem 1h),
>w exel2k wypelnienie 1.638.400 komorek funkcjami tez go nie zawiesilo
>
>co o tym sadzicie, czy waszym zdaniem moge go tak zostawic
>_____________________
mam intelka 166MMX kreconego na 250 ( 83x3) i standardowe napiecie na
plycie chaintech na TX , dysk staruszek seagate 540 mb, grafika S3 4mb
chodzil z dimm 10ns ,teraz z simm 2x8,2x4 ( 70 ns) - zero zwiswow, a komp
chodzi 24h w 100% obciazony ( liczy bloki RC5 ) -temp proca ok. 39 C
nie probowalem jeszcze wiecej go rozkrecic bo wydaje mi sie ze kombinacja
83x3 jest najwydajniejsza z mozliwych w tym egzemplarzu
nie sadze jednak ze przy 266 bez drastycznych manipulacji napieciem tj.
>2.9V
uszkodzi sie
mohican
>
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 19:18:34 MET DST